KNP urządzi happening podczas konwencji PiS
RZESZÓW Korwinowcy liczą się z pozwem sądowym w trybie wyborczym.
Od lewej: Ireneusz Dzieszko (w kapeluszu) i Damian Małek podczas happeningu dezorganizującego wiec PiS w maju 2014 roku. Fot. Adam Cyło
Już ponad trzy lata temu, jeden z obecnych liderów Kongresu Nowej Prawicy, działający wtedy pod szyldem Prawica Podkarpacka, zarzucił posłowi Andrzejowi Szlachcie plagiatowanie Wikipedii oraz kilku innych stron internetowych. Treści miałyby wykorzystane w tekstach tzw. wystąpień niewygłaszanych, a dotyczyć rocznic związanych z wydarzeniami czy postaciami historycznymi. Andrzej Szlachta - obecnie kandydat na prezydenta Rzeszowa - odrzucił wtedy oskarżenia.
Teraz Ireneusz Dzieszko wraca do tej sprawy. On i Damian Małek (także kandydat KNP w wyborach samorządowych) w liście otwartym do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego proponują, by szef PiS „wywalił nijakiego Szlachtę Andrzeja na zbity ryj, w ślad za Adamem Hofmanem. Jak nie, to niech PiS pozwie nas w trybie wyborczym celem wykazania, iż nasze zarzuty o plagiatach są nieprawdziwe”.
- Korzystając ze środowej wizyty Pana Prezesa w Rzeszowie (konwencja wyborcza odbędzie się dziś o godz. 17 w Filharmonii Podkarpackiej - przyp. red.), prosimy o publiczne zajęcie stanowisko w tej sprawie – czytamy dalej w liście. - Rzeszów to miasto studenckie. Czy za rządów PiS będzie wolno przepisywać prace magisterskie z Wiki? Czy będzie to raczej przywilej posłów PiS? Nasza delegacja niezawodnie stawi sie w środę przed Filharmonią, by wysłuchać, co Pan Prezes ma do powiedzenia w tej sprawie.