Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Mieszkaniowych problemów Polaków ciąg dalszy… Opinia posła Bogdana Rzońcy

Opublikowano: 2014-10-13 08:42:13, przez: admin, w kategorii: Opinie

W XXI wieku stopień rozwoju cywilizacyjnego mierzony jest min.sytuacją mieszkaniową obywateli danego kraju. Niestety Polska znajduje się wśród państw UE na jednym z ostatnich miejsc pod tym względem.

Bogdan Rzońca, fot. Adam Cyło

Bogdan Rzońca, fot. Adam Cyło

 

W expose Pani Kopacz z 1.10.2014 r. nie zalazło się ani jedno słowo dotyczące budownictwa mieszkaniowego. W 2011 roku premier D.Tusk również nic nie wspomniał w programowym wystąpieniu o sytuacji mieszkaniowej Polaków. O mieszkaniach i mieszkalnictwie mówił natomiast D.Tusk w 2007 roku gdy tworzył rząd, tyle tylko że nie zrealizował żadnej z zapowiedzi do końca swego kierowania rządem w 2014 roku.

Tymczasem sytuacja jest taka że:

- mamy jedną z najniższych średnic jeśli chodzi o ilość mieszkań na 1000 mieszkańców w UE,

- pod względem powierzchni mieszkaniowej przypadającej na statystycznego Polaka jest podobnie,

- mieszkaniowe zasoby gminne i komunalne są tak niskie, że czas na oczekiwanie mieszkania z tych zasobów jest bardzo długi,

- mało jest w Polsce mieszkań na wynajem,

- 50% dorosłych dzieci w Polsce w wieku od 18 do 35 lat mieszka z rodzicami.

Trzeba więc podjąć debatę na temat przyszłości polskiego budownictwa mieszkaniowego , bo coraz częściej słychać , że ten obszar jest szczególnie zaniedbywany i to zaniedbywany celowo. Niektórzy eksperci wręcz mówią , że likwidacja pisowskiego programu ,,Rodzina na swoim” który był dostępny do końca 2013 roku i zstąpienie go programem obecnej koalicji ,,Mieszkanie dla młodych”, który wszedł w fazę teoretycznej realizacji od początku 2014 roku było celowym zabiegiem. Chodziło mianowicie o to , by z uwagi na to ,ze w małych miastach developerzy nie budują mieszkań ;

a) przepędzić młodzież do dużych ośrodków gdzie developerstwo funkcjonuje,

b) zamknąć możliwości wspierania zakupu przez młodych ludzi mieszkań na wtórnym rynku ( mieszkań starszych, tańszych, przeznaczonych do remontu) – bo rzeczywiście tak jest , że program ,,Mieszkanie dla młodych” nie daje takich możliwości.

Na kanwie problemów mieszkaniowych Polaków jawi się jeszcze niepewność funkcjonowania spółdzielni mieszkaniowych w ramach nowe perspektywy finansowej UE 2014 – 2020. Powstaje bowiem nierozstrzygnięta odpowiedz na pytanie z którego programu i w jakiej kwocie będą one( spółdzielnie mieszkaniowe ) mogły zdobywać środki na termomodernizację.

Zadałem więc takie pytanie MIiR i otrzymałem odpowiedz, że na razie planuję się , iż część spółdzielni, które będą funkcjonować na obszarze ZIT – zintegrowanych inwestycji terytorialnych, czyli z obszaru miasta wojewódzkiego i terenu powiązanego z nim, będą aplikowały o środki do Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko ( POIŚ).

Natomiast te spółdzielnie mieszkaniowe które istnieją poza ZIT –em będą mogły sięgać po środki z regionalnych programów operacyjnych. Również z regionalnej części środków unijnych korzystać będą mogły wspólnoty mieszkaniowe i TBS- y.

Taki podział może być dobry albo zły. W zależności bowiem od ilości środków dostępnych na poziomie krajowym ( POIŚ ) i regionalnym.

Jak napisał w odpowiedzi na moją i posła Jana Warzechy interpelację Minister Infrastruktury i Rozwoju Komisja Europejska decyzji jeszcze w tej sprawie nie podjęła.

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij