Złotówka dalej spada
Naszej walucie nie pomagały również dane makro z początku tygodnia, takie jak gorsze od oczekiwań saldo rachunku obrotów bieżących oraz zmiany eksportu i importu. Dobrą wiadomością dla złotego była jedynie wtorkowa informacja o nieznacznie wyższej od oczekiwań inflacji, która wyniosła 4,3% w sierpniu.
- Tymczasem nastroje na rynku akcji w drugiej połowie minionego tygodnia zdecydowanie się poprawiły – mówi Jacek Maleszewski z Xelion. - Widać to było zwłaszcza w czwartek, kiedy na rynek trafiła informacja, że FED (Stany Zjednoczone), EBC (Unia Europejska) oraz inne banki centralne będą prowadzić skoordynowaną akcję, mającą na celu zwiększenie dostępności pożyczek dolarowych dla europejskich banków.
Po tej informacji indeks WIG20 w kilka minut zwiększył skalę wzrostów z 1,5% do prawie 5%, po to by zakończyć dzień ponad 3% wzrostem. Indeksy innych giełd nie zareagowały aż tak gwałtownie na tę informację, ale podwyższona zmienność na polskim rynku w przeddzień (lub w dzień) wygasania wrześniowej serii kontraktów jest dość charakterystyczna.
Pośród europejskich banków, które zyskały na tej informacji, znalazł się, notowany też na GPW, UniCredit Group, który zyskiwał nawet 10% na czwartkowej sesji. Unicredit przyciągnął uwagę inwestorów już wcześniej, po tym jak na rynku pojawiły się plotki, że rozważana jest sprzedaż Pekao S.A. i tureckiego Yapi & Kredi Bankasi AS. Zaraz potem została ona zdementowana przez rzecznika prasowego UniCredit. Warto również odnotować, że z końcem tygodnia miejsce czeskiego CEZu w indeksie Wig20 zajmie JSW.
kar