Strajk pielęgniarek w przemyskim szpitalu
PRZEMYŚL. Trwają negocjacje z udziałem dyrektora i członka zarządu województwa.
Fot. www.wszp.pl
W ubiegły poniedziałek pielęgniarki w Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu rozpoczęły strajk głodowy. Do strajku przystąpiło siedem kobiet. Wtorkowe spotkanie z dyrektorem szpitala nie przyniosło porozumienia. W środę (24 września) ze strajkującymi pielęgniarkami spotkał się Tadeusz Pióro, członek zarządu województwa.
W spotkaniu uczestniczyły wszystkie związki zawodowe. Jak przekonywał Tadeusz Pióro problem niskich płac pielęgniarek nie dotyczy tylko przemyskiego szpitala. Jego zdaniem to konsekwencja wieloletnich zaniedbań w służbie zdrowia i źle działającego systemu w całym kraju. Dlatego trudno znaleźć dobre rozwiązania z poziomu województwa.
- Dokładamy starań, aby wciąż doinwestowywać placówkę, co powinno skutkować zwiększeniem kontraktu z NFZ, równocześnie zabiega o zwiększenie kontraktu na przyszły rok. Wnioskujemy także do NFZ o uruchomienie rezerwy na ten rok. Te działania powinny przynieść korzyści dla personelu szpitala jeszcze w tym roku - mówił Tadeusz Pióro. - Zgodnie z obowiązującymi przepisami samorząd nie może dołożyć środków na bieżącą działalność szpitala.
Protestującym złożono propozycje, aby w przyszłym roku do proponowanej obecnie podwyżki 100 zł dołożyć jeszcze 50 zł. Strajkujący zaproponowali, żeby wspomniane 50 zł dodać jeszcze w tym roku, zamiast w roku następnym. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie dzisiaj.
