Minister Siemoniak o PZL Mielec
PODKARPACKIE. Decyzja o ogłoszeniu przetargu na śmigłowiec dla polskiej armii ma zostać ogłoszona do końca roku
Samolot M28 bryza
Dziś (w środę, 7 września) minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak zwiedził PZL Mielec (grupa Sikorsky Aircraft, gdzie produkowane są samoloty M28 bryza i śmigłowce black hawk.
- Przymierzmy się do przetargu na śmigłowce dla wojsk lądowych, a być może do szerszego programu śmigłowcowego. Bardzo nam zależy, żeby to były śmigłowce produkowane w Polsce – mówił po wizycie . Decyzja w sprawie jego ogłoszenia zapadnie do końca roku. Zastanawiamy się też nad śmigłowcem do przewozu najważniejszych osób w państwie.
Minister dodał, że ma świadomość, iż śmigłowce bardzo ważnym elementem wyposażenie współczesnej armii. Dowódcy różnych sił zbrojnych także sygnalizują ten problem.
- Szukamy więc rozwiązania na wiele lat, a zakłady produkujące helikoptery w Polsce są poważnym partnerem - powiedział dodał Tomasz Siemoniak.
Zdaniem ministra, za wcześnie jeszcze, by mówić o tym jaka kwota zostanie przeznaczona na zakup śmigłowców. Ale ważnym argumentem przetargu mogą być zapewne miejsca pracy, jakie dają polskie zakłady.
- W ostatnich latach wydarzyło się wiele dobrego w polskim przemyśle zbrojeniowym – dodał minister Siemoniak. – Dobrze też, ze powstały prywatne firmy.
Dziennikarze pytali, co szef resortu sądzi o samolotach bryza.
- Spotykam się z dobrymi opiniami ze strony wojskowych – odpowiedział minister. – Wiem też, że maszyny te trafiają wymagających odbiorców na całym świecie.
ac