Będzie głosowanie w sprawie odwołania zarządu
PODKARPACKIE. Przewodniczący sejmiku zaprzecza słowom marszałka.
Wczoraj marszałek Władysław Ortyl zarzucił przewodniczącemu sejmiku Sławomirowi Mikliczowi, że wbrew ustawie nie wprowadził do porządku obrad dzisiejszej sesji punktu dotyczącego odwołania zarządu. Wniosek taki złożył sam marszałek.
Tymczasem przewodniczący zapewnia, że taki punkt jest, odpowiedni projekt uchwały jest już na stronie internetowej. Do radnych został rozesłany jako materiał dodatkowy.
Będzie to punkt czwarty.
Przewodniczący zamówił także opinię prawną znanego prawnika profesora Marka Chmaja w sprawie możliwości składania wniosku o odwołanie zarządu przez marszałka.
- Zrobiłem to, by są wątpliwości, czy nie jest to równoważne z rezygnacja zarządu – wyjaśnił Sławomir Miklicz.
Z opinii profesora Chmaja, wynika że zarząd nie ma możliwości prawnych do złożenia takiego wniosku. Niemniej jednak taki wniosek będzie dziś głosowany.
Sławomir Miklicz dodał, że jeśli wojewoda uzna uchwałę za niezgodną z prawem, to zostanie ona uchylona.