Piwo na stadionach
W mijającym tygodniu w Sejmie głosowano w sprawie dopuszczalności sprzedaży piwa na stadionach.
Senatorzy różnych opcji zaproponowali poprawkę, która nie dopuszczała do realizacji tego pomysłu.
- Borykaliśmy się z tym już po raz drugi w tej kadencji - mówi senator Kazimierz Jaworski. - Poprzednio Sejm zechciał przychylić się do prośby izby refleksji, by zrezygnować z propozycji dopuszczalności sprzedaży alkoholu na stadionach.
Do posłów zwrócił się bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu Apostolstwa Trzeźwości Konferencji Episkopatu Polski. Pismo skierował też Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców. Ich zdaniem autorom ustawy przyświecają jedynie cele komercyjne, a co za tym idzie maksymalizacja zysków i całkowite pominięcie społecznej funkcji sportu.
- Dokonano złej decyzji, której mam nadzieję, nie będziemy musieli gorzko żałować, gdy dojdzie do czegoś kompromitującego, oby nie tragicznego, w czasie zbliżających się mistrzostw Europy – komentuje senator Kazimierz Jaworski. - Bardziej spokojna atmosfera, jaka nastanie w parlamencie po wyborach może pozwoli nam jeszcze raz wrócić i do tej sprawy.
ac