Poseł Moskal poinformuje prokuraturę w sprawie Jana Burego
RZESZÓW. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wzywają podkarpackich liderów PO i PSL do zawieszenia w pełnieniu funkcji.
Zobacz też PSL: „Poseł Moskal choruje na burycentryzm”
Kilku parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości (Piotr Babinetz, Antoni Błądek, Andrzej Szlachta oraz Kazimierz Moskal) wezwało dziś posła i wiceministra infrastruktury Zbigniewa Rynasiewicza (równocześnie szefa struktur PO na Podkarpaciu) i posła Jana Burego szefa struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego na Podkarpaciu, członka Krajowej Rady Sądownictwa) do zawieszenia pełnienia swoich funkcji na czas wyjaśnienia sprawy domniemanych nieprawidłowości, którymi zajmuje się Centralne Biuro Antykorupcyjne.
- Taśmy prawy ujawniły stan państwa i to, co się dzieje – mówił Antoni Błądek.
W wydanym oświadczeniu PiS ęwzywa premiera Donalda Tuska i wicepremiera Janusza Piechocińskiego do „podjęcie natychmiastowych decyzji personalnych”. Ponadto w oświadczeniu stwierdzono, że w sprawie „układu podkarpackiego” mamy do czynienia nie tylko ze stykiem biznesu i polityki, ale także organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, dlatego brak podjęcia tych działań będzie jednoznacznym przyzwoleniem na istnienie podwójnych standardów demokratycznych w stosunku do dwóch przewodniczących wojewódzkich struktur partii PO oraz PSL.
- Sytuacja wygląda tak, jakby dwie grupy mafijne prowadziły porachunki, a wich ramach wystepowały jeszcze mniejsze gangi – ocenił Piotr Babinetz.
Poseł Kazimierz Moskal zapowiedział że poinformuje prokuraturę lub CBA w sprawie relacji Wojewódzkiego Inspektoratu Artykułów Rolno-Spożywczych i Głównego Inspektoratu Artykułów Rolno-Spożywczych z firmą Makarony Polskie, w której udziały ma poseł Jan Bury oraz jego żona. Złożę też drugi wniosek do prokuratury, dotyczący firmy ZWRI (w radzie nadzorczej zasiada Bogusław Płodzień, polityk PSL i współpracownik Burego).
- Przeciwstawiam się przedstawianiu Jana Burego jako ofiarę służb i Donalda Tuska – komentował dalej poseł Moskal. - Chodzi mi o wyjaśnienie patologii.
Poseł Babinetz zapowiedział ze strony podkarpackiego PiS „podjęcie wszelkich działań, by wyjaśnić aferę
- Tak, by PO o PSL nie zamiotły tego pod dywan – dodał Piotr Babinetz. Będziemy się też domagać zawieszenia pełnienia funkcji publicznych.
