Samorząd województwa większościowym udziałowcem Jasionki
RZESZÓW, JASIONKA. Nowe udziały w Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka.
Pas startowy na lotnisku Rzeszów-Jasionka
Podczas poniedziałkowej sesji sejmiku, radni uchwalili zwiększenie kapitału zakładowego o łącznie 8 mln zł. Będzie to 80 tys. udziałów o cenie nominalnej 100 zł.
W tej sytuacji udział samorządu województwa w kapitale zakładowym wynosi 53,78 proc, drugim udziałowcem jest państwowa firma Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze. Kapitał wynosi teraz 478 mln 642 tys. 600 zł. A samorząd województwa co rok wspomaga w ten sposób spółkę.
Pieniądze zostaną przeznaczone na trwającą inwestycję związaną z oświetleniem drogi lądowania i startu, co poprawi bezpieczeństwo lotów.
- Po zakończeniu inwestycji będzie ona jeszcze certyfikowana przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej – mówi Łukasz Sikora, kierownik Zespołu Marketingu Portu Lotniczego
Zwiększenie kapitału zakładowego było możliwe w ramach notyfikacji pomocy publicznej, udzielonej przez Komisję Europejską. Jak tłumaczył wicemarszałek Lucjan Kuźniar (nadzorujący spółki z udziałem kapitału województwa), możliwa jest pomoc publiczna jeszcze do wysokości 40 mln zł, ale województwo ze względów bezpieczeństwa nie robi tego. Jednak zgodnie z opiniami prawnymi, większe dokapitalizowanie jest możliwe.
Za było 24 radnych (wszyscy obecni na sali), nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw.
Dyskusja radnych
Podczas dyskusji w sejmiku radny Stanisław Bajda (Prawo i Sprawiedliwość) zaproponował, by samorząd województwa wyznaczył teraz prezesa spółki. W odpowiedzi na to Anna Kowalska (Sojusz Lewicy Demokratycznej) stwierdziła, iż „wiewiórki już mówią”, kto ma zostać prezesem.
- Proszę powiedzieć – skomentowała prowadząca obrady wiceprzewodnicząca Lidia Błądek.
Tymczasem o tym, kto być prezesem decyduje drugi udziałowiec – co wynika z umowy spółki. W tej chwili jest nim Stanisław Nowak, były dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego. Marszałek ma wpływ na obsadzenie wiceprezesa - w tej chwili jest nim Zbigniew Halat.
Radny Zygmunt Cholewiński stwierdził, że udziały województwa musiały znacznie wzrosnąć, by decydować o zmianie umowy spółki. Dodał, że przejęcie całkowitej kontroli nad firmą nie byłoby korzystne z punktu widzenia biznesowego.
ac