Będzie więcej pieniędzy dla przedsiębiorców - Elżbieta Bieńkowska w Rzeszowie

Marszałek Władysław Ortyl i wicepremierem Elżbieta Bieńkowska zamienili po spotkaniu kilka zdań. Fot. Adam Cyło

Dziś (piątek, 16 maja 2014) w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim Elżbieta Bieńkowska, wicepremier - minister infrastruktury i rozwoju spotkała się z samorządowcami (tych było najwięcej), przedsiębiorcami, przedstawiciele instytucji otoczenia gospodarczego. Tematyką spotkania była perspektywa finansowa Unii Europejskiej 2014-2020.

- Finalizujemy teraz negocjacje dotyczące Umowy Partnerstwa (kierunki działań – przyp. red.). - mówiła Elżbieta Bieńkowska. - Komisja Europejska chce, by podpisanie umowy nastąpiło w ciągu najbliższych dni. - Pewnie podpiszemy ją jako pierwszy kraj. Co znaczy bardzo dużo.

Premier Bieńkowska podkreślała kilka razy, że to będzie ostatni taki budżet.

- Oczywiście dla regionów czy sektorów będą pieniądze po 2020- roku – zapewniła.

Najważniejsza różnica między budżetem z lat 2007-2013, to więcej pieniądzy dla przedsiębiorców. W minionej perspektywie było to 4 mld zł. A teraz będzie 18 mld zł. Znacznie więcej będzie także przeznaczone na Regionalne Programy Operacyjne – 40 proc. środków. Jest też zgodę na to, by programy regionalne miały pomoc techniczną z EFS, dzięki czemu nie trzeba będzie ograniczać środków na wydatki infrastrukturalne.

- Dużym skokiem będzie powiązanie uczelni z przedsiębiorcami, temu ma służyć program Inteligentny Rozwój – zapowiedziała Elżbieta Bieńkowska. - Wiem, że w województwie podkarpackim – nie jest trudno o tym mówić, bo są w Polsce regiony gorsze.

Nie będzie dotacji na budowę nowych obiektów uczelnianych, będzie to możliwe tylko za zgodą Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Niewiele też będzie na zakup pomysłów z zagranicy. Natomiast będzie można składać wnioski i środki na wdrażanie w gospodarce.

Elżbieta Bieńkowska zapowiedziała, że w nowej perspektywie będzie także kilka „słów-kluczy”, np. „miasta”, „rewitalizacja”.

- Będzie program rewitalizacji miast – wyjaśniała wicepremier Bieńkowska. - Słowo rewitalizacja można zawrzeć pod tematami dobrze widzianymi w Europie – efektywność energetyczna, wymiana źródeł ciepła. W regionalnych będzie to jeszcze bardziej widoczne.

Natomiast drogi lokalne będzie można ująć w Zintegrowanych Inwestycjach Terytorialnych, ale nie ma na nie wiele środków. Łącznie na drogi będzie 60 mld zł – jednak głównie drogi ekspresowe i krajowe, tylko w programach w regionalnych bądą środki – i to mniejsze - na drogi wojewódzkie

- KE chce wykreślać kulturę. Nie chce nowej kubatury czyli nowych obiektów, ale inwestycje w szkolnictwo artystyczne i zabytki – ale w kierunku turystycznym. Do inwestycji w obiekty służby zdrowia trzeba będzie mieć promesę z ministerstwa zdrowia, poświadczającą, że ta infrastruktura jest konieczna. Infrastruktura określana jako „społeczna” jest też kwestionowana. Infrastruktura sportowej w ogóle nie będzie w nowych programach (nie licząc drobnych inwestycji, które będzie można pokryć z EFS).

- Jeśli chodzi o infrastrukturę kolejową, to 10 mld jest wystarczające – oceniła wicepremier. - KE nie zgadza się na kupowanie taboru, tylko na modernizację i rewitalizacje linii.

Jest nowy program związany z cyfryzacją. Natomiast na Program Operacyjny Polska Wschodnia przeznaczonych jest 2 mld zł.

– Wepchnęliśmy tam kawałki dróg wojewódzkich – dodała szefowa resortu. - Miał być to program przedsiębiorczy, innowacyjny i skierowany na miasta.

Spora – według pani minister - kwota ma być przeznaczona na sieci energetyczne i przesył gazu. Jej zdaniem gdyby wydarzenia na Wschodzie działy się wcześniej, to mielibyśmy łatwiej, z energetyką węglową.

- Programy zakończone w 2013 miały przygotować do nowego myślenia – do innowacji – podsumowywała Elżbieta Bieńkowska. - Polska w 2020 będzie krajem rozwiniętej infrastruktury, a przedsiębiorcy będą przeznaczali swoje pieniądze na innowacyjne projekty. Dążymy do tego, by wydawać 2 proc. PKB na ten cel w 2020, a teraz jest 0,9 proc. i są to wyłącznie środki to budżetowe. A my chcemy połowę finansował budżet, a połowę przedsiębiorcy.

S19 – który odcinek?

Były też pytania i refleksje uczestników spotkania. Marszałek Władysław Ortyl, a także kilku innych uczestników pytało o drogę S19 i o inwestycje kolejowe.

- To chodzi o tę na południe? - dopytywała się Elżbieta Bieńkowska o drogę ekspresową. - Budowa całej S19 jest w planach do 2020. Odcinek do Lublina jest po przetargach. Takie rozplanowanie prac powodowane to jest natężeniem ruchu. Cała. kiedy rpzetargi nie powiem. Zreszta wszystkie drogi zrobimy.

Inwestycje w kolej Rzeszów-Warszawa będą dzielone między programy regionalne i krajowe.

Burmistrz Tyczyna Jan Hermaniuk pytał współpracy biznesu z nauką – czy jest jakaś rola dla samorządu.

- W POIR wnioski składać będą konsorcja, może w nim być i powinien być samorząd – mówiła Elżbieta Bieńkowska. - Może być naturalnym partnerem, tylko trzeba określić w którym miejscu.

Kolejne pytanie dotyczyło ZIT, a konkretnie wykluczeń obszarowych.

- Jak w ZIT nie ma jakiegoś tematu, a jest on w osobnym konkursie, to tam samorządy mają startować – odpowiadała wicepremier. - Bo nie można i w ZIT i w innym programie.

Stanisław Rokosz i inni samorządowcy informowali o w autostradzie jest brak łączników z drogą krajową.

Mieczysław Łagowski, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Rzeszowie pytał jaki jest stan pracy na prawem budowlanym.

- Komisja skończyła pracę, oddała nam [ministerstwu] projekt, my go przeglądamy – brzmiała odpowiedź. Zastanawiamy się czy Kodeks Budowlany i Prawo dotyczące zagospodarowania przestrzennego powinny być razem. Bo jak razem, to nie wiem czy uda się w tej kadencji. A z kolei oddzielnie to sztuczne rozerwanie.

Kwiaty i zdjęcia

Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc podziękował wicepremier Bieńkowskiej za to, co robi dla Rzeszowa i Podkarpacia

- Takie delikatne dłonie, a ile w nich siły – komplementował.

- Nie dopominałam się o podziękowania – mówił Elżbieta Bieńkowska. - Nie ma pytań o żaden most czy drogę?

Pani wicepremier otrzymała także od prezydenta kosz kwiatów. Z kolei wójt gminy Dębica Stanisław Rokosz wręczył wicepremier oprawione zdjęcie ze spotkania, które odbyło się w 2008 roku.

- Byłam wtedy młoda – skomentowała obdarowana.

Jeden z obecnych na spotkaniu przedsiębiorców zaproponował opracowanie wspólnych dla biznesu i samorządów zasad korzystania z samochodów.

- Uwielbiam proste rozwiązania – odpowiedziała minister Bieńkowska.

ac