Odprawy dla odwołanych prezesów RARR
RZESZÓW. Zmiany w zarządzie samorządowej spółki odpowiedzialnej za kluczowe dla województwa projekty budzą wiele emocji.
Władysław Ortyl, marszalek województwa podkarpackiego. Fot. Adam Cyło
Czytaj też Janusz Fudała pełni obowiązki prezesa RARR
Czytaj też Artur Grzesik i Grzegorz Wysocki odwołani z RARR
Wczoraj odwołani zostali Artur Grzesik (prezes Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego) i Grzegorz Wysocki (wiceprezes). Sprawa wzbudziła wiele komentarzy i domysłów, głównie dlatego, że prezesi pełnili swoje funkcje niecałe pół roku, ponadto zostali powołani przez obecne władze województwa.
Podczas odbywającej się wczoraj sesji sejmiku radny Bronisław Tofil z Sojuszu Lewicy Demokratycznej odczytał list, który do niego trafił. List był anonimem, ale autorzy doskonale orientowali się w sytuacji w RARR. Oskarżali też powołany w sierpniu 2013 roku zarząd o szereg nieprawidłowości, a także o niewłaściwe traktowanie pracowników. Wymienili m.in. po kolei ludzi zwolnionych z pracy w ostatnim czasie.
Zabrała też głos radna Teresa Kubas-Hul (Platforma Obywatelska), przez wiele lat pracownik tej firmy (m.in. prokurent).
- Jak wygląda sytuacja finansowa RARR i czy jest zagrożenie dla projektów? - pytała radna.
Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl poinformował oficjalnie o zmianach personalnych w spółce.
Dziś w tej sprawie konferencję urządziła m.in. Platforma Obywatelska. Posłanka Krystyna Skowrońska pytała jaką odprawę dostaną odwołani członkowie zarządu.
Po południu, marszałek w wydanym oświadczeniu poinformował, że odwołanym członkom zarządu zgodnie z umowami o pracę przysługuje odprawa, która jest równa w przypadku prezesa trzem miesięcznym wynagrodzeniom oraz w przypadku wiceprezesa 2,5 miesięcznego wynagrodzenia.
- Jest to powszechnie stosowna praktyka w tego typu sytuacjach w spółkach prawa handlowego, gdy osoba powołana do pełnienia danej funkcji może być w każdej chwili odwołana ze stanowiska – wyjaśnił marszałek. - Jest to tylko nieznaczne narażenie spółki na koszty, większe znaczenie ma zapewnienie sprawnego i efektywnego działania Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w obliczu czekających wyzwań jak m.in. nowa perspektywa finansowa i budowa Centrum Wystawienniczo-Promocyjnego.
Marszałek dodał, że spotkał się już z odwołanymi członkami zarządu, którzy przedstawili najpilniejsze kwestie związane z funkcjonowaniem firmy, a w najbliższych dniach cały zarząd województwa spotka się z obecnym kierownictwem, aby omówić bieżącą działalność agencji.
ac