Ulica Kilara w Rzeszowie
RZESZÓW. Kompozytor Wojciech Kilar przez krótki czas mieszkał w Rzeszowie i do końca życia często wspominał miasto.
Ulica Wojciecha Kilara w Rzeszowie. W tle Most Zamkowy. Fot. Adam Cyło
Czytaj też Nie będzie ulicy Ludwika Chmury w Rzeszowie
Odcinek między Mostem Zamkowym a ulicą Szopena będzie nosił imię Wojciecha Kilara, zmarłego niedawno wybitnego kompozytora, ktory w młodości mieszkał przez pewien czas w Rzeszowie. Dziś (we wtorek, 28 stycznia) radni podjęli odpowiednia decyzją.
Z wnioskiem wystąpił prezydent, jednak część radnych (wśród nich Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa, Jacek Kiczek z Platformy Obywatelskiej, Robert Kultys z Prawa i Sprawiedliwości oraz Krystyna Wróblewska (niezależna, wybrana z listy PiS) proponowała, by Wojciech Kilar został patronem znaczniejszej ulicy lub placu.
- Dlaczego wy wcześniej nie zgłosiliście pomysłu na nazwanie jakieś ulicy imieniem Kilara – pytał Wiesław Buż z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - W tym miejscu jest plan budowy wieżowca.
Radny Jerzy Cypryś zaproponował, by tę uchwałę skierować do komisji i jeszcze nad nią popracować. Gdy doszło do głosowania nad jego wnioskiem, ośmiu radnych poparło skierowanie do komisji, siedmiu było przeciw, a jeden wstrzymał się. Oznaczało to skierowanie do komisji.
Tuż po ogłoszeniu wyników radny Buż oraz radny Kazimierz Myrda (PO) poprosili o powtórkę głosowanie. Głos Wiesława Buża zaliczony został jako wstrzymujący, tymczasem głosował przeciw.
- Proszę, żeby to była ostatnia taka powtórka – mówił przewodniczący rady Andrzej Dec. - W ostatnich miesiącach stało się to bardzo częste.
W powtórzonym głosowaniu wniosek został odrzucona. Ostatecznie w głosowaniu nad nadaniem imienia nikt nie był przeciw, dwóch radnych się wstrzymało – Witold Walawender i Andrzej Dec.