Rzeszowianin pracuje przy filmie Hobbit

„Hobbit” nowozelandzkiego reżysera Petera Jacksona to kolejna po „Władcy pierścieni” ekranizacja powieści J. R. R. Tolkiena

- Gdy po raz pierwszy wyjechaliśmy do filmowego Hobbitonu, gdzie kręcono także „Władcę Pierścieni”, zorientowaliśmy się, jak ogromna armia ludzi jest zaangażowana w produkcję. Dla mnie, fana Władcy Pierścieni, było to niezwykłe przeżycie – mówi Krzysztof Szczepański, absolwent informatyki i ekonometrii w WSIiZ.

Rzeszowianin rozpoczął pracę w zespole przygotowującym „Hobbita” w 2011 roku. Początkowo odpowiadał za pomysły i ich wizualizację. Półtora roku później trafił do działu animacji. Wraz z drugą częścią przygód Hobbita pojawiło się dla Krzysztofa kolejne wyzwanie: przygotowanie postaci potężnego smoka Smauga.

- Skupiliśmy się na animacji twarzy, aby idealnie zsynchronizować dialog i emocje z intencjami reżysera i aktora podkładającego głos – podkreśla – Smok waży kilkadziesiąt ton, zamiast rąk ma skrzydła, posiada ogon, długą szyję i zieje ogniem!

Pasja zrodziła się na studiach

Krzysztof swoje sukcesy i marzenia osiągnął dzięki ciężkiej pracy. Jego fascynacja grafiką komputerową rozpoczęła się na studiach w Wyższej Szkole Informatyki i Zarzadzania w Rzeszowie.

- Poszedłem na informatykę w WSIiZ. To właśnie tam zainteresowałem się grafiką komputerową. Pochłonęła mnie bez reszty. Wiedziałem, że to będzie moja droga w życiu – wspomina Krzysztof - Studia wspominam bardzo pozytywnie. Poziom był wysoki. W latach 2001-2006 grafika komputerowa była młodą dziedziną na polskim rynku i w polskich uczelniach. Bardzo się cieszę, że WSIiZ już wtedy oferowała takie zajęcia. Tam po raz pierwszy zetknąłem się z grafiką trójwymiarową. Uczelnia miała spory wpływ na moja karierę i skierowała mnie na drogę, na którą pewnie nigdy bym nie trafił.

Debiut u Spielberga

Po ukończeniu studiów dostał pracę w warszawskiej firmie produkującej reklamy telewizyjne jako grafik 3D. Przygotowywał też ilustracje, pracował przy produkcjach filmowych i grach komputerowych. Pochłonęła go animacja postaci i film. To dawało mu największą satysfakcję.

Jego marzeniem była praca przy wielkich produkcjach filmowych. W Polsce nie miał takiej możliwości. Wysłał swoje prace do Weta Digital, firmy wiodącej w przygotowywaniu efektów specjalnych, która pracowała m.in. nad „Avatarem”, „King Kongiem” i „Władcą Pierścieni”. Doceniając umiejętności i talent absolwenta WSIiZ, Weta Digital zaoferowała mu kontrakt. Pracował przy końcowych fazach filmu Stevena Spielberga, The Adventures of Tin tin. Tam doceniono jego talent i rozpoczęła się jego przygoda z dziełami Tolkiena.

Czas na podbój świata

Animacja komputerowa to ogromna pasja Krzysztofa Szczepańskiego, a ludzie z którymi pracuje, tworzą niezwykle przyjazne środowisko. - Firma ściąga pracowników z całego świata. To specyficzna i entuzjastyczna grupa młodych ludzi z każdego zakątku globu – zdradza absolwent WSIiZ.

Po ukończeniu pracy przy trzeciej części przygód Hobbita, rzeszowianin chciałby z czasem zająć się realizacją własnych projektów filmowych i animowanych. Wiedza i doświadczenie zdobyte w ostatnich kilku latach otwierają przed nim spore możliwości pracy na całym świecie!

Grafika ma przyszłość

- Branża gier komputerowych i dziedzin przemysłu rozrywkowego opartego na grafice komputerowej ma ogromne perspektywy rozwoju. Studenci WSIiZ kształcą się na 2 specjalnościach związanych z grafiką, obecnie uruchamiamy kolejną na informatyce II stopnia: grafika w rozrywce cyfrowej (nabór do 25 marca) – podkreśla dr Mariusz Wrzesień, dziekan Wydziału Informatyki Stosowanej WSIiZ - Zajęcia prowadzą wykwalifikowani naukowcy i praktycy z dużym doświadczeniem w realizacji projektów graficznych. Współpracujemy z firmami tworzącymi grafikę dla celów rozrywkowych, m.in. z firmą CI Games (światowy lider gier). Podczas warsztatów prowadzonych przez specjalistów z branży, studenci poznają tajniki powstawania światowych hitów na rynku gier komputerowych, jak np. gra Sniper.

Jak podkreśla dziekan, studenci informatyki odbywają zajęcia w specjalistycznych laboratoriach, m.in. przetwarzania obrazu i rzeczywistości wirtualnej oraz jaskini 3D. Laboratoria z zaawansowanym sprzętem (m.in. z komputerami iMac firmy Apple) umożliwiają pracę z najnowszym oprogramowaniem, m.in. do tworzenia grafiki 3D. Studenci mają możliwość tworzenia tzw. farm renderujących, niezbędnych w profesjonalnych projektach wymagających dużych mocy obliczeniowych.