Młodzi PiS przeciw ideologii gender
PODKARPACKIE Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości wystosowało do marszałka województwa podkarpackiego list w którym apeluje o „zwracanie szczególnej uwagi, czy podczas wydatkowania środków europejskich nie wspiera się projektów promujących ideologię gender”.
Od lewej Marcin Fijołek i Mateusz Kutrzeba. Fot. Archiwum
List młodych działaczy Prawa i Sprawiedliwości ma związek z trwającymi konsultacjami społecznymi nad nowym Regionalnym Programem Operacyjnym na lata 2014-2020
- Promowanie w życiu publicznym ideologii gender uważamy za niezwykle szkodliwe – wskazuje Marcin Fijołek Przewodniczący Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości. - Uznając bowiem że płeć to przede wszystkim sztuczna konstrukcja społeczna, ideologia ta narzuca absurdalne modele wychowania i w konsekwencji prowadzi do niszczenia rodziny, małżeństwa, macierzyństwa i ojcostwa.
Inspirację dla decyzji młodzieżówki był list, który europoseł Ryszard Legutko otrzymał od László Andora, komisarza Unii Europejskiej ds. zatrudnienia, spraw społecznych i integracji. Mowa w nim jest, iż „Ramy prawne europejskich funduszy 2014–2020 koncentrują się na równouprawnieniu płci oraz strategii uwzględniania aspektu płci bardziej niż w poprzednich okresach finansowania”.
- Komisarz László jasno zakomunikował, że nowe przepisy zobowiązują państwa członkowskie do zagwarantowania, że równość kobiet i mężczyzn oraz perspektywa płci będą brane pod uwagę i akcentowane w trakcie przygotowania, realizacji, monitorowania i oceny programów – uważa Mateusz Kutrzeba, sekretarz Okręgu PiS.
Młodzi działacze PiS przytaczają też odpowiedź wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej na interpelacje posła Legutki. Szefowa resortu infrastruktury i rozwoju stwierdziła tam, że „beneficjenci funduszy unijnych w realizowanych przez siebie projektach będą zobowiązani do zapewnienia rozwiązań zapobiegających jakiejkolwiek dyskryminacji lub promujących równe traktowanie wszystkich uczestników projektów – bez względu na posiadane przez nich cechy społeczno-kulturowe”.
- Wierzę, że władze naszego województwa nie ulegną nowym trendom w myśleniu o płci i seksualności człowieka i odważnie przeciwstawią się promowaniu ich przy wydatkowaniu środków unijnych w nowej perspektywie finansowej – mówi Marcin Fijołek.