PGNiG i Chevron razem poszukają gazu łupkowgo także na Podkarpaciu

Od lewej p.o. prezesa PGNiG SA Jerzy Kurella i country manager Chevron Polska. Fot. PGNiG

Pod dokumentami podpisy złozyli p.o. prezesa PGNiG SA Jerzy Kurella i country manager Chevron Polska Energy Resources John Claussen.

Obydwa koncerny liczą na obniżenie kosztów oraz - dzięki uzyskaniu efektu skali - przyspieszenie prac poszukiwawczych, a co za tym idzie, procesu szacowania potencjalnych zasobów gazu łupkowego w Polsce. Firmy mogłyby również nawiązać współpracę techniczną w ocenie perspektywiczności koncesji.

- Moglibyśmy skorzystać z doświadczenia Chevrona w poszukiwaniach i wydobyciu gazu łupkowego na całym świecie – mówi Jerzy Kurella, p.o. prezesa PGNiG SA. - Obie strony mogłyby skorzystać z podziału ryzyka poszukiwawczego oraz z obniżenia kosztów prac, w tym kosztów ewentualnego zagospodarowania złóż.

Sukces poszukiwań mógłby doprowadzić do powołania wspólnej spółki, w której strony objęłyby po 50% udziałów. Spółka przejęłaby cztery koncesje w południowo-wschodniej Polsce: należące do PGNiG SA koncesje Tomaszów Lubelski i Wiszniów-Tarnoszyn oraz należące do spółki Chevron koncesje Zwierzyniec i Grabowiec. Nowa spółka zostałaby także operatorem tych koncesji i realizowałaby uzgodniony między udziałowcami program prac.

Koncesja „Tomaszów Lubelski” obejmuje m.in. podkarpackie gminy Horyniec Zdrój i Narol (a także Tomaszów Lubelski, Krynice, Tarnawatka, Rachanie, Jarczów, Susiec, Bełżec, Lubycza Królewska, Adamów i Jozefów. Natomiast koncesja „Zwierzyniec” obejmuje Narol, a także Nielisz, Sułów, Radecznica, Zamość, Adamów, Tereszpol, Łukowa, Susiec, Szczebrzeszyn,

Szczegóły wspólnych prac, w tym harmonogram poszukiwań, będą ustalone przez spółki. Spodziewane jest podpisanie wiążących umów jeszcze w 2014 roku.