Rzeszowscy radni nie posłuchają o historii Pomnika Walk Rewolucyjnych
RZESZÓW. Trwa sesja Rady Miasta Rzeszowa.
Pomnik Walk Rewolucyjnych. Fot. Ajgon, Wikipedia/commons
Na początku radni zdjęli z porządku obrad punkt dotyczący ideologicznych przyczyn powstania pomnika Walk Rewolucyjnych. Miał je przedstawić historyk z Instytutu Pamięci Narodowej.
- Rada miasta nie powinna być agendą IPN w tej sprawie – argumentował Wiesław Buż z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Z kolei radny Jerzy Cypryś stwierdził, że wiedza na ten temat jest potrzebna. Ostatecznie wniosek Wiesława Buża poparł m.in. także Antoni Kopaczewski z Prawa i Sprawiedliwości
- Nie chcę dyskusji na ten temat – tłumaczył później Jerzemu Cyprysiowi swój krok, zapowiadając, że poparłby likwidację pomnika.
Radni nie przegłosowali włączenia do porządku obrad zaproponowanej przez Jacka Kiczka rezolucji skierowanej do samorządów miast partnerskich – Lwowa, Łucka i Iwano Frankiwska.