Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Kto zaprojektuje rewitalizację zespołu zamkowo-parkowego w Dąbrówce Starzeńskiej?

Opublikowano: 2024-10-28 22:16:16, przez: admin, w kategorii: Region

GMINA DYNÓW, POWIAT RZESZOWSKI. O kontrakt starają się trzy firmy. Limit kosztów wynosi 305 000 zł.

Fot.  ecit.przeworsk.um.gov.pl

Fot. ecit.przeworsk.um.gov.pl

 

A konkretniej, gmina zamawia wykonanie dokumentacji konserwatorskiej i opracowanie programu prac konserwatorskich wraz z projektem budowlanym dla planowanego przedsięwzięcia.

Cena najtańszej oferty wynosi 196 800 zł. Złożyła ją pracownia „F-Projekt” z Nowego Sącza. Propozycja krakowskiej społki „Saneccy” jest już droższa. Jej cena to 219 458 zł. I wreszcie ostatnia oferta, Biura Obslugi Inwestycji Szymona Wadowskiego z Krakowa - 387 450 zł.

 

Wyłoniony wykonawca swoją pracę będzie musiał rozpocząć od dość gruntownej inwentaryzacji pozostałości ruin zamku oraz rosnącej na tym terenie zieleni. Konieczne będą również badania konserwatorskie, m.in. pozostałości zamkowych baszt.

 

Wszystkie prace muszą być realizowane w uzgodnieniu z Podkarpackim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.


Zamawiany program konserwatorski dotyczyć ma - ruin baszt, fundamentów pierwotnego dworu wraz z kamiennymi piwnicami (z zachowanym sklepieniem kolebkowym) oraz odcinka muru kurtynowego.

 

Z kolei projekt budowlany obejmować ma m.in. - zagospodarowanie terenu (drogi, alejki i ścieżki spacerowe zrekonstruowane, jak w pierwotnym założeniu parku; małą architekturę; oświetlenie terenu i iluminacje oraz zabiegi pielęgnacyjne istniejącego drzewostanu). Oczywiście odpowiednio zabezpieczone mają też zostać pozostałości baszt i piwnic.

 

Całość dokumentacji powinna być gotowa po 14 miesiącach.



Rys historyczny:

 

Swymi dziejami zamek w Dąbrówce Starzeńskiej sięga czasów średniowiecza. Położony jest nad Sanem w gminie Dynów, gdzie pierwsza wzmianka źródłowa pochodzi z 1436 r. Pierwotnie zamek należał do Kmitów, lecz u schyłku XVI stulecia przeszedł w ręce Stadnickich, później Ogińskich (koniec XVII w.), a po nich Podolskich. Blisko sto lat później Dąbrówkę z zamkiem nabyli Starzeńscy, przybierając nazwę Dąbrówka Starzeńska.


Warto dodać ze w XV w. we wsi istniał już drewniany dwór obronny, którego miejsce zajął renesansowy murowany zamek. Był on założony na rzucie kwadratu z czterema basztami w narożach. W części południowej usytuowano bramę wjazdową prowadzącą na dziedziniec.

W swej historii na przestrzeni dziejów, zamek wielokrotnie służył miejscowej ludności za schronienie przed najazdami wroga. Podczas powstania styczniowego przebywali tu dwaj znani dowódcy; Langiewicz oraz Mierosławski. Wówczas August Starzeński zorganizował im ucieczkę przed aresztowaniem przez wojska Austro-Węgierskie. Latem 1937 r. wraz z żona utonął w nurtach Sanu ostatni właściciel - Juliusz Starzeński.


Do roku 1939 zamek był w pełni użytkowany i mieścił wiele dzieł sztuki oraz obszerną bogatą bibliotekę. Gdy Armia Radziecka zajęła prawą stronę Sanu, żołnierze rozlokowali się w opustoszałych pomieszczeniach zamku, również i we wspomnianej bibliotece z której wyrzucili wszystkie książki i spalili je na garnizonie. W 1947 r. istniały jeszcze cztery baszty i łączące je dwie przewiązki. Zawierucha wojny oraz bandyckie grupy UPA nie oszczędziły również tego zamku, który został spalony podczas walk.

Dziś można zobaczyć ruiny baszty i kaplice grobową Starzeńskich mieszczącą się w parku. Dookoła twierdzy zachowały się części nasypów i fos, które prawdopodobnie usypali jeńcy tatarscy”. (Euroregionalne Centrum Informacji Turystycznej - ecit.przeworsk.um.gov.pl)

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij