Rejestracja spółki z o.o. przez internet
Taniej i szybciej, ale z wątpliwościami dotyczącymi bezpieczeństwa.
Fot. Netpr.pl
Przy zakładaniu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, jednym z najważniejszych kroków prawnych jest podpisanie umowy spółki, która jest sporządzana przez notariusza. To pierwszy wydatek. Kolejny związany jest często z wyjazdem do miasta wojewódzkiego, gdzie mieści się Krajowy Rejestr Sądowy. Aby ograniczyć czas formalności, jakie trzeba spełnić, a tym samym pieniądze, od dwóch lat rejestracji spółki z o.o. można dokonać drogą elektroniczną.
Dzięki zmianom w prawie spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością można zarejestrować poprzez wypełnienie wzorca umowy spółki, udostępnionego na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości. Warto dodać, że jeśli wspólnicy chcieliby zmienić w treści formularza którykolwiek z punktów, to rejestracji będą musieli dokonać w sposób tradycyjny.
- Aby pierwszym formalnościom stało się zadość, potrzebny jest jednak bezpieczny podpis - podkreśla Roman Comi, mecenas z kancelarii R.Comi, E.I. Chełkowska – Kamionka. - Wszyscy założyciele spółki, wszyscy członkowie zarządu muszą uzyskać ten podpis. Do tego potrzebny jest dowód osobisty/
Kolejnym krokiem jest złożenie przez zarząd spółki z o.o. oświadczenia o pokryciu kapitału zakładowego, co oczywiście można zrobić w późniejszym czasie. Tak złożony wniosek sąd rejestrowy rozpozna w terminie jednego dnia od daty jego złożenia.
Założeniem wprowadzonej w 2012 roku nowelizacji, dotyczącej zakładania spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, było przyspieszenie i uproszczenie związanej z tym procedury. Bo choć kłopotu z zarejestrowaniem spółki nie mieli mieszkańcy dużych miast, to dla tych z mniejszych miejscowości czy wsi, gdzie nie ma bezpośredniego dostępu do wydziałów gospodarczych sądów rejonowych, problem już istniał.
Jednak, jak zaznacza mecenas Roman Comi, liczba osób w skali kraju, dla których to narzędzie prawne jest przydatne, jest niewielka, bo mieszkańcy miasteczek czy wsi rzadko zakładają spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Ponadto wątpliwym jest bezpieczeństwo procedur rejestracji on - line.
- Do uzyskania podpisu elektronicznego potrzebny jest dowód osobisty, a przecież uzyskanie informacji z obcego dokumentu tożsamości jest niezwykle proste – przestrzega ekspert. - Polacy codziennie podpisują tysiące umów, gdzie podczas procedur ich dowód wraz z danymi jest kopiowany. Nigdzie nie jest napisane, że takich danych nie można sprzedać.
Nic dziwnego, że narzędzie prawne, jakim jest umożliwienie rejestracji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością drogą elektroniczną, niesie ze sobą również wątpliwości, czy bezpieczeństwo obrotu - gwarantowane w metodzie tradycyjnej przez notariusza - jest w tym przypadku jest zapewnione.