DYNÓW, TYCZYN. Wagon typu Aw wyprodukowany został przez Fabrykę Wagonów „Pafawag” w 1959 r.
Fot. dokumentacja przetargowa
Fundacja zakupiła wagon jeszcze w 2018 r. Potem udało się go przewieźć do lokomotywowni kolei wąskotorowej w Dynowie. Jako pierwsze do generalnego remontu trafiły osie wagonu. Teraz czas na odtworzenie jego poszycia i wnętrza. Na przedsięwzięcie Fundacja zdobyła dofinansowanie z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Posiada również wszystkie zgody i decyzje konserwatorskie.
A pracy będzie co niemiara. Wagon jest bowiem w opłakanym stanie. Wcześniej m.in. złomiarze i warunki atmosferyczne „swoją pracę” wykonały na medal.
Pudło wagonu ma więc zostać gruntownie odnowione - od uzupełnienia ubytków w poszyciu, przez piaskowanie aż po lakierowanie i odtworzenie wszystkich napisów i oznaczeń. Otrzymać ma również nowe okna. Odnowione ma zostać także wnętrze wagonu. Od drewnianych ławeczek po laminaty i oświetlenie.
Docelowo wagon ma zostać przywrócony do użytkowania i wrócić do oryginalnego wyglądu. Straci jednak swoją kolorystykę rodem z lat 80-tych XX w. Teraz ma ona być kremowo-bordowa, nawiązująca do innych wagonów kolejki linii Przeworsk-Dynów oraz tradycji austriackiej.
Fundacja Galicyjskich Dróg Żelaznych w Tyczynie czeka na oferty do 23 sierpnia. Pudło i wnętrze wagonu powinno być jak nowe jeszcze w tym roku.
.
