Jasionka-Miami – najpierw cargo, potem połączenie pasażerskie
MIAMI. Obydwa porty lotnicze chcą wykorzystać swoje atuty jako huby czyli lotniska przeładunkowe i przesiadkowe.
Członkowie polskiej delegacji, przedstawiciele hrabstwa Miami Dade oraz Miami International Airport. Fot. miami-airport.com
Czytaj też Połączenie lotnicze Rzeszów-Miami coraz bliżej
W ubiegłym tygodniu w Miami na Florydzie odbywały się międzynarodowe targi oraz konferencje Air Cargo Americas. Była to też okazja do podpisania Deklaracji Współpracy (Memo of Understanding) między Portem Lotniczym Rzeszów-Jasionka, a lotniskiem w Miami, co nastapiło 8 listopada.
Dokument zakłada pobudzanie nowych kontaktów biznesowych z firmami z Polski i USA oraz sąsiednich regionów w oparciu o strategiczne usytuowanie lotniska w Miami jako portu przeładunkowego dla obu Ameryk oraz portu w Jasionce jako lotniska leżącego w pobliżu wschodniej granicy Unii Europejskiej.
Obydwu stronom chodzi o utworzenia połączeń cargo pomiędzy dwoma węzłami lotniczymi obsługującymi z jednej strony Stany Zjednoczone, Amerykę Łacińską i Karaiby, a z drugiej Europę Środkowo-Wschodnią. W przyszłości uruchomione mogłoby zostać także połączenie pasażerskie.
Z lotów towarowych korzystałyby nie tylko firmy lotnicze, ale też farmaceutyczne oraz chemiczne, których nie brakuje na Podkarpaciu.
Przy podpisaniu dokumentu byli obecni mer hrabstwa (mayor) Miami-Dade Carlos A. Gimenez, przewodnicząca (chairwoman) dystryktu 6 tegoż hrabstwa Rebecca Sosa, władze Portu Lotniczego w Miami oraz marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl i prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
- Sformalizowania współpracy stało się to na wyraźne życzenie strony amerykańskiej. Nie moglibyśmy w związku z tym pozwolić sobie na niewykorzystanie takiego potencjału i wiedzy, jakie są obecne na tym rynku – powiedział Stanisław Nowak. – Port w Miami jest jednym z największych hubów przeładunkowych dla lotniczego rynku cargo w USA, jest zatem skąd czerpać doświadczenie i wiedzę, a także wywierać wpływ na przewoźników, aby wzbudzić zainteresowanie naszym podkarpackim potencjałem. Mam nadzieję, że po obu stronach Atlantyku znajdą się partnerzy zainteresowani zbudowaniem połączenia lotniczego pomiędzy Rzeszowem a Miami i że to przedsięwzięcie przyniesie wszystkim sukces.
Z kolei Carlos Gimenez przypomniał, że lotnisko w Miami jest głównym motorem napędowym dla gospodarki hrabstwa Miami-Dade, a także całej Florydy.
- Ta deklaracja daje możliwość stworzenia więzi handlowych z wzrastającymi gospodarkami Europy Środkowo-Wschodniej – dodał oznajmił szef hrabstwa Miami-Dade.
Z kolei Rebecca Sosa zapewniła, że lotnisko w Miami jest nie tylko bramą do Stanów Zjednoczonych, ale na cały świat.
Zapisy nowo podpisanej deklaracji były negocjowane za pośrednictwem Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej Florydy i Obu Ameryk (Polish American Chamber of Commerce of Florida & the Americas, Inc.), którą kierują Małgorzata Andraka (pochodząca z Podkarpacia) i Leszek Ładowski.