Co dalej z obwodnicą południową Rzeszowa i mostem na Wisłoku. Nowy pomysł prezydenta Fijołka
RZESZÓW.
O południowej obwodnicy Rzeszowa czyli łączniku ulicy Podkarpackiej i 9 Dywyzji Piechoty z ulicą Sikorskiego. Długość odcinka to 5,75 km, jezdnia ma być dwupasmowa. Do tego trzy mosty, w tym most nad Wisłokiem, a dokładniej nad zalewem. Jednak od paru lat sprawa utknęła w sądach z powodu odwołań mieszkańców.
W tej chwili sprawie pojawiały się pytania od kandydatów, a także komentarze w internecie.
Dziś (czwartek, 21 marca 2024 r.) w prezydent Konrad Fijołek poinformował o swoim nowym pomyśle na rozwiązanie tej sprawy.
- Największe protesty i obawy budzi przebig nowej drogi przez osiedle Budziwój – mówi prezydent Konrad Fijołek. - Ideą, którą podjąłem jest podzielenie tego ZRID na dwie części, zrezygnowania z przebiegu budziwoja, którym nie jest w tym momencie konieczny.
Tak, aby stał się realizowlny. Unikniemy protestów
Mamy gotową dokumentację, moglibyśmy podzielić podzielić decyzję środowiskowa na dwie części. Moglibyśmy zrealizować tę inwestycję w czasie realnym, w czasie najbliższej kadencji.
Trwa już także opracowanie dokumentacji budowy i rozbudowy dróg na południu osiedla Budziwój, m.in. ul. Senatorskiej. Ta ulica połączy Rzeszów z Boguchwałą.
- O tym połączeniu i nowym moście na Wisłoku rozmawiamy z władzami Boguchwały – powiedział prezydent.