Przemyśl też odczuwa skutki protestu przewoźników
PRZEMYŚL. Niektóre ulice miasta zapełniły się ciężarówkami.
Fot. Marian Radlak (przemysl.pl)
Trwający protest przewoźników na drogach dojazdowych do trzech przejść granicznych: w Dorohusku i Hrebennem w Lubelskiem oraz w Korczowej na Podkarpaciu, spowodował, że ciężarówki kierowane są na jedyne pozostałe przejście graniczne z Ukrainą, w Medyce - Szeginiach.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Na drogach dojazdowych do przejścia, już na terenie Przemyśla, powstały długie kolejki ciężarówek. Stoją one odcinkami na prawym poboczu ulic: Krakowskiej, Aleja Wolności, Aleja Solidarności, Lwowska, Aleja Żołnierzy Wyklętych, Aleja Heila.
Władze miasta proszą wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.