Jest i finał przetargu na Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki (stadion Resovii)

Jeszcze na październikowej sesji Rady Miasta prezydent Konrad Fijołek zapowiadał, że miasto będzie chciało sfinalizować przetarg na tę inwestycję do 10 listopada. Tak, aby uniknąć ewentualnych proceduralnych komplikacji związanych m.in. z tym, że ważność oferty sopockiej firmy upływała z dniem 11 listopada.

Oczywiście większym problemem był tzw. montaż finansowy dla całego przedsięwzięcia. A to ma wspólnie sfinansować miasto, samorząd wojewódzki oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki. Jeszcze kilka tygodni temu miasto dysponowało na nie w sumie 120 mln zł. Brakowało więc całkiem sporo.

Nieco rzutem na taśmę, podczas wtorkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, miastu udało się zwiększyć swój udział w kosztach inwestycji do 90 mln zł. Dofinansowanie z resortu sportu wynieść ma 60 mln zł, zaś z samorządu wojewódzkiego 14 mln zł. Przynajmniej na razie, bo władze miasta liczą na to, że ten ostatni zwiększy swój udział do 30 mln zł. Takie są zresztą zapowiedzi samego marszałka Władysława Ortyla. Decyzja powinna zapaść na listopadowym Sejmiku. Przynajmniej do przyszłego roku nie będzie też wiadomo, czy uda się namówić ministerstwo do zwiększenia kwoty dofinansowania.

Dziś w ratuszu wicemarszałek Piotr Pilch poinformował, że klub PiS w w sejmiku (z którego wywodzi się zarząd województwa) popiera zwiększenie finansowania PCLA z budżetu województwa, a możliwe są takż dodatkowe środki. 

W konferencji prasowej wzięli udział też poseł Krzysztof Sobolewski i europoseł Tomasz Poręba, obydwa od wielu lat zaangażowani w inwestycje . Z kolei poseł mijającej kadencji Wiesław Buż zapowiedział dalsze popieranie inwestycji.

Fot.