Miasto Rzeszów przejęło kino Zorza. Umowa podpisana
RZESZÓW. Pod koniec kwietnia podpisany został akt notarialny w sprawie zakupu działki oraz budynku w którym mieści się kino Zorza. Nowym właścicielem jest miasto Rzeszów. Kino zostaje, są też kolejne pomysły na zagospodarowanie budynku.
O transakcji poinformowano podczas konferencji prasowej na ulicy 3 maja, przed kinem Zorza. Fot. Adam Cyło
Prezydent Konrad Fijołek podkreśla, że kino na pewno będzie dalej mieścić się w budynku. A powstało ono w 1956 r. Nazwa Zorza – wybrana przez mieszkańców w plebiscycie – także nie zmieni się. Natomiast na wyższych piętrach znajdą siedzibę komórki Urzędu Miasta, prawdopodobnie Wydział Kultury, być może też Wydział Marki Miasta. Natomiast na strychu miałaby znaleźć się galeria obrazów.
Kino użytkowane jest przez Regionalną Fundację Filmową, wieczystym użytkownikiem była spółka Apollo Film (wywodząca się z dawnego przedsiębiorstwa Film Polski), będąca własnością samorządu województwa małopolskiego. Kosz zakupu to 6,250 mln zł. Obyło się bez przetargu, ponieważ stronami były dwa samorządy. Małopolski sejmik już w lutym podjął odpowiednią uchwałę. Miasto Rzeszów kupiło działkę o pow. prawie 21 arów oraz kamienicę o pow. 2036 mwk.
- Oddajemy kono w dobre ręce – mówił Miłosz Horodyski, prezes Apollo Film.
Miłosz Horodyski przypomniał, że ostatni czas był trudny dla firmy, konieczna było pożyczka w wysokości 1 mln zł.
Wszyscy podkreślali determinację Grażyny Deptuch, prezes Regionalnej Fundacji Filmowej w prowadzeniu Zorzy. To dzięki niej kino przetrwało czasy transformacji ustrojowej, gdy spadło zainteresowania filmami na dużym ekranie, poradziło sobie z ekspansją multipleksów oraz z załamanie w czasie obowiązkowego zamknięcia w czasie pandemii.
Zorza jest obecnie najstarszym rzeszowskim kinem. W tej chwili proponuje projekcie w trzech salach. Najwiesza ma 518 miejsc, a dwie mniejsze po 44 miejsca. Ma także bardzo dobrą opinię wśród dystrybutorów, jak – przede wszystkim – wśród mieszkańców
- W akt notarialny wpisane jest funkcjonowanie kina – mówił wiceprezydent Jolanta Kaźmierczak.