Zieloni krytykują działania PiS, Solidarnej Polski i Lasów Państwowych

- Przyroda w ruinie. Tak podsumować można 8 lat rządów Zjednoczonej Prawicy. To nie tylko slogan, to smutna rzeczywistość – mówiła posłanka Małgorzata Tracz. - Pisowscy siepacze rzucili się na polskie lasy prowadząc rabunkową gospodarkę leśną. Od czasów upadku komunizmu jeszcze nigdy nie wycinaliśmy tylu drzew co teraz. Z powierzchni ziemi znikają całe hektary cennych przyrodniczo ekosystemów, a w ich miejsce sadzone są lasy gospodarcze, nie mające nic wspólnego z lasem naturalnym.

Posłanka wymieniła trzy postulaty Koalicji Obywatelskiej: wyłączenie 20 proc. powierzchni polskich lasów z czynnej gospodarki leśnej, stworzenie systemu społecznej kontroli nad lasami i skończenie spalania drewna w wielkich elektrowniach.

Klaudia Jachira krytykowała upolitycznienie Lasów Państwowych.

- Minister Szyszko, który już na zawsze zapisze się polskiej historii jako autor zbrodniczego wobec przyrody prawa, chciał bronić Puszczę Białowieską przed szkodnikami - powiedziała posłanka. - Ale to właśnie polityka Prawa i Sprawiedliwości jest najgorszą plagą polskich lasów. To partyjni nominaci, głównie z Solidarnej Polski są szkodnikami, które osiadły Lasy Państwowe.

Jej zdaniem los polskich lasów powinien zależeć nie od partyjnego interesu, ale od potrzeb lokalnych społeczności, zrównoważonej gospodarki leśnej i potrzeb przyrody.

- Jeden z najpiękniejszych regionów polski bez bezwzględnie eksploatowany przez żądny łatwych zysków rząd – mówił Marcin Jurzysta z rzeszowskich Zielonych. - Opanowane przez Solidarną Polskę Lasy Państwowe zachowują się jak okupanci, którzy chcą wywieźć z Podkarpacia jego najcenniejsze skarby. Tak jak Rosjanie na okupowanych terenach rabują domy i fabryki, tak SP rabuje nasze lasy, wywozi najcenniejsze, często ponad 100-letnie drzewa.

Dodał, że podkarpaccy Zieloni domagają natychmiastowego wstrzymania wycinki w najcenniejszych lasach pogórza i Karpat.

Za najpilniejsze działanie Jurzysta uznał utworzenie Turnickiego Parku Narodowego oraz powiększenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

Zieloni spotkali się z wiceprezydentką Rzeszowa Jolantą Kaźmierczak.

Padła też zapowiedź zorganizowania w Rzeszowie panelu obywatelskiego na temat walki z kryzysem klimatycznym oraz adaptacji do zmian klimatu.