Przetarg na rozbudowę ul. Zawiszy w Rzeszowie znów do powtórki
RZESZÓW. I ponownie nie z powodu zbyt wysokich cen ofert, ale w ogóle ich braku. Czy winę za to ponosi zbyt niski limit kosztów dla tego zadania?
Fot. Pixabay/CC0
A ten się nie zmienia. Cały czas miasto szacuje koszt opracowania dokumentacji na 250 tys. zł. Konsekwencji miasta odpowiada ta, potencjalnych wykonawców zamówienia. Po raz kolejny wysłali sygnał, że za tyle, to niech tam sobie sami projektują i przebijają się przez wszystkie procedury.
Przypomnijmy, chodzi o opracowanie kompleksowej dokumentacji projektowej na rozbudowę ul. Zawiszy na odcinku od ul. Podkarpackiej w kierunku do ul. Architektów (bez przejazdu kolejowego) wraz z budową drogi od ul. Zawiszy do ul. Boya Żeleńskiego wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną, budowlami i urządzeniami budowlanymi, z uzyskaniem decyzji o ZRID oraz pełnieniem (na prawach opcji) nadzoru autorskiego nad realizacją robót budowlanych.
Całą przyszłą inwestycję (a zarazem zakres zamawianej dokumentacji projektowej) miasto podzieliło na trzy części. W sumie chodzi o przebudowę 1168 m dróg.
Pierwsza obejmować ma: „rozbudowę ul. Zawiszy od ul. Podkarpackiej w kierunku ul. Architektów (odcinek 1 - do przejazdu kolejowego) na długości ok. 347 m, rozbudowę ul. Zawiszy od przejazdu kolejowego w kierunku ul. Architektów (odcinek 2) na długości ok. 112 m, budowę drogi od ul. Zawiszy do ul. Boya Żeleńskiego (odcinek 3) na długości ok. 166 m.
Z kolei druga część dotyczy budowy nowej drogi o długości ok. 243 m, zaś trzecia - budowy drogi od ul. Podkarpackiej do ul. Zawiszy o długości ok. 300 m.
Zamawiana dokumentacja miała zawierać również projekty przebudowy kilku skrzyżowań (m.in. ul. Podkarpackiej z ul. Zawiszy, ul. Podkarpackiej z ul. Poznańską), czy budowy skrzyżowania ul. Zawiszy z projektowaną drogą w kierunku ul. Boya Żeleńskiego. Do tego przebudowany miałby zostać także przejazd kolejowo-drogowy linii kolejowej nr 106 relacji Rzeszów Główny-Jasło.
Oczywiście powstać miałyby także ciągi pieszo - rowerowe, przejścia dla pieszych, zjazdy do posesji, o całej infrastrukturze technicznej już nie wspominając.
Miasto chciałoby, aby dokumentacja była gotowa 7 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą.