Firma Tubingsystem z Katowic chciałaby rozbudować ośrodek „Bieszczad-ski” w Wańkowej

Fot. Pixabay/CC0

Katowicka firma jest jedynym oferentem w ogłoszonym przez gminę przetargu. Na realizację obu zadań chciałaby ona przeznaczyć 2 mln zł (1,7 mln zł - tyrolka; 300 tys. zł - tor pontonowy). Tubingsystem wycenił swoją ofertę na - w sumie - 2 239 889 zł. Za budowę tyrolki firma zażyczyła sobie 1 920 091 zł, zaś toru - 319 798 zł.

Jeśli - mimo wyższych cen, niż zakładał limit kosztów - uda się z sukcesem rozstrzygnąć postępowanie, to z obu atrakcji będzie można skorzystać prawdopodobnie jeszcze w tym roku. Tor pontonowy powinien powstać w trzy miesiące, zaś tyrolka w pół roku.

Zamówienie gminy - jak już wspomnieliśmy - podzielone jest na dwie części.

Pierwsza dotyczy budowy zjazdu tyrolskiego - dwulinowego o długości 1300 m wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą i wyposażeniem. W ramach inwestycji powstać mają dwie stacje (górna i dolna). Między nimi zostaną zamontowane dwie stalowe liny z systemem umożliwiającym regulację napięcia każdej z nich. Zamówienie obejmuje też dostawę niezbędnego osprzętu: wózków elektrycznych (kontrolujących płynny przejazd), wyposażenie umożliwiające zjazd tyrolski w pozycji siedzącej (30 sztuk) oraz w pozycji horyzontalnej (15 sztuk). Oczekiwane jest także szkolenie pracowników ośrodka.

Z kolei druga część zamówienia dotyczy budowy 370 m toru pontonowego wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą i dostawę wyposażenia.

Zakres prac do wykonania to m.in. „Przygotowanie podłoża gruntowego pod budowę toru poprzez korytowanie i wyprofilowanie, utwardzenie klińcem, wyłożenie geowłókniny; budowę toru pontonowego o nawierzchni z igelitu z ogranicznikami bocznymi; budowę instalacji zraszającej i odprowadzającej nadmiar wody (ma zapewnić osiąganie odpowiedniej prędkości na całej długości toru). Zamówienie obejmuje też dostawę kilkudziesięciu specjalnych pontonów do zjazdu po igelicie, specjalnego dywanu hamującego oraz przenośnej platformy startowej.

Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu Bieszczad.ski funkcjonuje od nieco ponad roku. Wówczas zakończył się jednak dopiero pierwszy etap jego budowy. Powstała tam bogata infrastruktura narciarska. Inwestycję zrealizowano dzięki sporemu dofinansowaniu, m.in. z RPO WP, Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, czy z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

 .