Mateusz Maciejczyk wchodzi do klubu PO w Radzie Miasta Rzeszowa
RZESZÓW. Klub Platformy Obywatelskiej uzupełnił swój skład.
Od Lewej Adam Dziedzic, Marcin Deręgowski, Mateusz Maciejczyk i Zdzisław Gawlik
Mateusz Maciejczyk kandydował do Rady Miasta Rzeszowa z listy Koalicji Obywatelskiej. Wszedł w skład rady w miejsce Jolanty Kaźmierczak, która została wiceprezydentem Rzeszowa. Jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego, był przewodniczy dwóch rad osiedla.
Dziś (piątek, 21 października 2022 r.) poinformował, że zostaje członkiem klubu radnych Platformy Obywatelskiej. Klub zmienia nazwę na Koalicja Obywatelska.
O swojej decyzji poinformował na konferencji w siedzibie PO w Rzeszowie, w obecności m.in. przewodniczącego Platformy na Podkarpaciu Zdzisława Gawlika i przewodniczącego PSL na Podkarpaciu Adam Dziedzica (wójta Świlczy).
Marcin Deręgowski, szef klubu PO w radzie zapewnił, że program, z których PO/KO szła do wyborów jest realizowany (np. plan zagospodarowania przestrzennego zamiast warunków zabudowy, parki kieszonkowe). Zapowiedział dalsze działania.
Przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa Andrzej Dec ocenił nowego członka klubu jako osobę o dużej inteligencji i umiejętnosciach.
Wśród inichatyw, które zapowiedział Mateusz Maciejczyk, będą starania na rzecz zbudowania przebicia od ulicy Okulickiego do Warszwskiej. Przy okazji skrytykował brak rzadowego dofinansowania na inwestycje w Rzeszowie, co kontrastuje z dużym dofinansowaniem dla Stalowej Woli.
Dziennikarze pytali czy prowadził rozmowy o wstąpieniu do innych klubów.
- Startowałem z listy Koalicji Obywatelskiej mandat uzyskałem pod Jolancie Kaźmierczak. To kwestia dobrej współpracy. Moja odrębność nie mogła trwać wiecznie, ten zamysł był jeszcze przed wakacjami – mówił Mateusz Maciejczyk.
Padło też pytania o dalszą współpracę Platformy Obywatelskiej i POlskiego Stronnictwa Ludowego.
– Trzeba konsolidować się i jednoczyć siły – mówił wójt Adam Dziedzic. - W samorządzie wybierani są mieszkańcy ludzie, którzy zapracowali na to. Nie partia, ale nazwisko daje miejsce.
Adam Dziedzic stwierdził, że trwają rozmowy w sprawie startu w wyborach samorzadowych. Nie można tego łączyć z z wyborami parlamentarnymi.
