Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Rynek pracy na Podkarpaciu w czerwcu 2022 roku

Opublikowano: 2022-07-14 12:07:06, przez: admin, w kategorii: Praca

PODKARPACKIE. Bezrobocie spada. Pracowników o niektórych specjalnościach nie można znaleźć.

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

W czerwcu 2022 roku liczba bezrobotnych na Podkarpaciu zmniejszyła się o 2,3 tys. osób, do poziomu 69 016 osób. Stopa bezrobocia w końcu czerwca br. może wynieść 7,3 proc. (na koniec maja - 7,5 procent). Trend spadkowy bezrobocia widać również w porównaniu do roku 2020 (86 159 osób) i 2021 (80 944 osób).

Ofert pracy w podkarpackich pośredniakach w czerwcu było mniej niż w maju 2022 (o 1020 ofert). Może to wynikać z faktu poszukiwania pracy bez pośrednictwa Powiatowych Urzędów Pracy, przez Internet czy sieć kontaktów osobistych. W czerwcu 2022 roku pracodawcy zgłosili do PUP 3968 ofert. W maju ofert było 4988 ofert, podczas gdy w czerwcu 2021 – 4578, a w czerwcu 2020 - 3030 ofert.

- Spadek bezrobocia następuje zwykle sezonowo aż do grudnia, a najbliższy wzrost może nastąpić w styczniu lub w lutym 2023 r. Następne miesiące powinny przynieść kolejne spadki Stopa bezrobocia jest tradycyjnie najniższa w powiatach przemysłowych, a wyższa w rolniczych to jest w bieszczadzkim, leskim, brzozowskim i niżańskim. Na razie jednak obserwujemy niewielki, ale wydaje się, że stały trend spadkowy – mówi Tomasz Czop, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie.

Województwo podkarpackie jest położone peryferyjnie, gdzie znaczny w skali lokalnej rynek pracy tworzy oczywiście miasto Rzeszów i okolice (powiaty mielecki, dębicki, stalowowolski oraz miasto Krosno). Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach pozbawionych przemysłu i produkcji high-tech. Są to od wielu lat te same powiaty, rolnicze z dodatkiem funkcji turystycznej i walorów krajobrazowych (brzozowski, niżański, bieszczadzki, leski, lubaczowski i przemyski). Z przemysłowych powiatów Podkarpacia najkorzystniej wypada mielecki, gdzie od 1990 roku miały miejsce działania przeciwdziałające degradacji wcześniej działających firm i promujące rozwój biznesu.

- W województwie podkarpackim bardzo mało jest zawodów skrajnie deficytowych. Warto kształcić się na dekarza, betoniarza-zbrojarza czy brukarza. Znalezienie tych fachowców do pracy z posiadanymi umiejętnościami od czasu pandemii graniczy z cudem – ocenia Tomasz Czop.

Z powodu wojny na Ukrainie zaczęło brakować kierowców, zwłaszcza z bardziej zaawansowanymi uprawnieniami. Potrzebni są także specjaliści logistyki i osoby bezpośrednio produkcyjne. Brakuje osób z uprawnieniami i doświadczeniem na przykład w sektorze medycznym czy specjalistów budownictwa lądowego. Zgodnie z prognozami Barometru Zawodów w 2022 roku pracodawcy wciąż poszukują lekarzy, księgowych, opiekunów osób niepełnosprawnych, operatorów maszyn produkcyjnych czy urządzeń dźwigowo-transportowych, cieśli, murarzy, tynkarzy czy magazynierów.

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij