Przebudowa ulic na mieleckim osiedlu Cyranka. Miasto ma kłopot
MIELEC. Ceny ofert w drugim już przetargu na realizację tej inwestycji są znacznie niższe niż poprzednio, ale i tak przekraczają finansowe oczekiwania władz miasta.
Na przedsięwzięcie władze Mielca zamierzają przeznaczyć 11 350 000 zł. Jednak chyba nic z tego...
W pierwszym przetargu ceny ofert był dla miasta nie do przyjęcia. Konsorcjum Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Mielcu, firmy Drokam z Łoniowa, Elektromontażu Rzeszów, firmy Mat-Mat z Szynwałdu oraz Firmy Produkcyjno-Handlowo-Usługowej Józefa Turka w Mielcu zażyczyło sobie aż 31 918 000 zł, zaś Dębicki Remost jeszcze więcej, bo 35 079 600 zł.
W drugim przetargu jest nieco lepiej. Z naciskiem na „nieco”. Szczęścia spróbowało raz jeszcze konsorcjum firm, które tym razem zaproponowało cenę 22 447 500 zł. Z kolei mieleckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych zażyczyło już sobie 23 522 520 zł.
Przypomnijmy, przedsięwzięcie dotyczy przebudowy układu drogowego (wraz z całą infrastrukturą techniczną) na Osiedlu Cyranka. Zamówienie składa się z kilku zadań: rozbudowy ul. Orlej na odcinku 325 m od ul. Szybowcowej do ronda; rozbudowy ul. Wanatowicza od ul. Padykuły do ronda; przebudowy ul. Orlej na odcinku 465 m od ronda do ul. Ślusarskiej; przebudowy ul. Sokoła na odcinku 600 m od ul. Padykuły do ronda; budowy drogi gminnej łączącej al. Kwiatkowskiego z ul. Padykuły oraz budowy drogi gminnej łączącej ul. Orlą, Sokoła i Wanatowicza z rondem na zbiegu ulic z nowobudowaną obwodnicą wraz z wiaduktem nad ul. Sienkiewicza.
Inwestycja miałaby potrwać 660 dni.