Lucjan Kuźniar o smsach od Sławomira Miklicza
PODKARPACKIE. Wicemarszałek nie będzie ujawniał treści kontrowersyjnej wiadomości.
Lucjan Kuźniar, wicemarszałek województwa podkarpackiego. Fot. Adam Cyło
Dzisiaj (24 czerwca) wicemarszałek Lucjan Kuźniar zamieścił na swoim profilu na Facebooku na temat sms-a, którego w dniu powoływania nowego zarządu wysłał do niego Sławomir Miklicz (Platforma Obywatelska).
- Pojawiły się głosy, żebym ujawnił treść – pisze Lucjan Kuźniar. - Przemyślałem to bardzo poważnie. Sms nie był dla mnie miły, łączył moje sprawy związane z pełnieniem od prawie trzech lat obowiązków członka władz wojewódzkich ze sprawami osobistymi. Domyślam się, że Pan Miklicz działał pod wpływem emocji spowodowanych utratą stanowiska. Porażka bardzo boli. I dlatego zdecydowałem się nie wyciągać w związku z tym żadnych konsekwencji. Wierzę, że Pan Miklicz, po przemyśleniu swego postępowania, żałuje teraz swych słów. Zdecydowałem się nie ujawniać treści wysłanego min SMS-a. Nie chcę być uczestnikiem kolejnej lokalnej wojenki. Wierzę, że z Panem Mikliczem, którego bardzo szanuję i z którym pracowałem w zarządzie województwa przez niemal trzy lata, dane mi będzie dalej współpracować dla dobra Podkarpacia.
Wicemarszałek Kuźniar powiedział dziennikarzowi, że chce przeciąć i zakończyć tę sprawę.
ac