Ponad 20 000 terminali płatniczych Polskich ePłatności
RZESZÓW. Spółka Polskie ePłatności ma już ponad 20 tysięcy aktywnych terminali płatniczych. To daje prawie siedmioprocentowy udziału w rynku oraz niemal trzydziestoprocentowy udział w krajowym przyroście sieci akceptacji kart płatniczych.
Polskie ePłatności planują dalszy rozwój swojej sieci terminali POS.
– Zgodnie z prognozami, osiągnęliśmy próg rentowności w pierwszym kwartale 2013 roku - mówi Janusz Bober, prezes Polskich ePłatności. - Przy utrzymaniu stałego i dynamicznego wzrostu sieci akceptacji, w 2016 roku będziemy jednym z trzech największych agentów rozliczeniowych w kraju. Nie będzie to łatwe, ale nasze dotychczasowe wyniki potwierdzają, że mamy potencjał i jesteśmy w stanie to osiągnąć.
PeP daje m.in. szeroki zakres dodatkowych usług, jakie funkcjonują na terminalach płatniczych firmy. Są to między innymi zaawansowane programy lojalnościowe, wydruk i weryfikacja kuponów rabatowych, płatności za rachunki, doładowania telefonów komórkowych czy wypłata gotówki przy płatnościach kartowych. Plany spółki zakładają wejście na rynek płatności online.
– Mamy już konkretne plany, które pozwolą na dalsze rozwijanie naszej oferty – podkreśla Janusz Bober. - Przyszłość widzimy w e-commerce. Wspólnie z OPTeam S.A. chcemy opracować system przelewów internetowych pay-by-link, w którym zajmiemy się obsługą płatności kartowych.
Spółka Polskie ePłatności została utworzona w styczniu 2010 roku przez rzeszowski OPTeam oraz Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych. Janusz Bober jest też jednym z głownych udziałowców OPTeamu. PeP instaluje terminale POS w punktach handlowo-usługowych oraz autoryzacja i rozliczanie płatności dokonywanych przy użyciu kart płatniczych i urządzeń mobilnych.
