Bieszczadzki GOPR raz jeszcze próbuje kupić nowe środki łączności
BIESZCZADY. Pierwszy przetarg zakończył się fiaskiem. Na ogłoszenie nie odpowiedział żaden oferent.
Fot. Bieszczadzka Grupa GOPR (Fb)
To kolejne zadanie realizowane w ramach transgranicznego projektu „SOS - na ratunek - centrum szkoleniowe dla organizowania i prowadzenia transgranicznych akcji ratunkowych”.
Tym razem Bieszczadzka Grupa GOPR czeka na oferty do 21 lutego. Jeśli uda się szybko wyłonić wykonawcę zamówienia, ratownicy powinni otrzymać nowy sprzęt po mniej więcej trzech miesiącach.
A zapytanie ofertowe Bieszczadzkiej Grupy GOPR nosi nazwę: „Zakup, dostawa, wdrożenie i uruchomienie systemu wsparcia poszukiwań i ratownictwa obsługiwanego przez system łączności oparty na radiotelefonach dwukierunkowych”
System, jaki chcą kupić ratownicy składać się ma m.in. z: dwóch nowych radioserwerów, czterech radiotelefonów bazowych, aplikacji dyspozytorskich, czterdziestu nasobnych radiotelefonów, Instalacji antenowej z lekkim masztem oraz pozostałych niezbędnych akcesoriów i osprzętu.
.