Coraz większe natężenie ruchu na podkarpackich drogach
PODKARPACKIE. GDDKiA poinformowała o wynikach ostatniego Generalnego Pomiaru Ruchu na polskich drogach.
Fot. GDDKiA
GPR przeprowadzany jest co 5 lat. Poprzedni miał miejsce w 2015 r. Ostatnie badanie rozpoczęło się w styczniu 2020 i trwało ok. 2 lata. Zostało wydłużone z uwagi na pandemię.
Ruch samochodów osobowych i ciężarowych z naczepami wzrósł w skali kraju o ponad 20 proc. i aż o ponad 40 proc., jeśli chodzi o ruch pojazdów dostawczych. Może to wynikać m.in. ze zmian zachodzących od 2015 r. w strukturze handlu (w tym wzrostu popularności e-zakupów z powodu z pandemii COVID-19).
A jak wyglądała sytuacja na podkarpackich drogach? GDDKiA zarządza w województwie podkarpackim siecią dróg krajowych o długości 894 km, z czego autostrady stanowią 166 km a drogi ekspresowe 39 km. Pomiary dokonywane były z wykorzystaniem kamer wideo w 114 punktach. W każdym punkcie przewidzianych było dziewięć pomiarów dziennych oraz sześć nocnych.
Ruch na sieci dróg krajowych w województwie podkarpackim z uwzględnieniem podziału funkcjonalnego dróg, w porównaniu z poprzednim badaniem, wzrósł o 16,9 proc. i wynosi 10 789 pojazdów. Z kolei ruch międzynarodowy wzrósł o 22,1 proc. i wynosi 13 790 pojazdów na dobę. Drogą z największym ruchem jest autostrada A4.
Największe natężenie ruchu występuje na odcinku DK9 pomiędzy Rudną Małą a węzłem autostradowym Rzeszów Północ. Średni dobowy ruch wynosi tu 33 822 pojazdów. Duże natężenie ruchu w województwie występuje także na wlotach i wylotach z Rzeszowa. Średnio jest to ponad 20 tys. pojazdów na dobę.
Największy spadek natężenia ruchu zaobserwowano z kolei na drodze krajowej nr 94 pomiędzy Łańcutem a Przeworskiem, gdzie ruch zmalał niemal o połowę z 15 228 do 7843 pojazdów na dobę. Wyraźnie widać, że na tym odcinku ruch przejęła autostrada A4.
Oczywiście z powodu pandemii spadł też ruch na wszystkich odcinkach dojazdowych do przejść granicznych.
Jak przewiduje GDDKiA, niebawem należy się spodziewać się większego natężenia ruchu na trasie łączącej Rzeszów z Lublinem. Związane to będzie z udostępnieniem nowych odcinków S19, dzięki którym mieszkańcy województwa podkarpackiego uzyskają drogę szybkiego ruchu do Lublina czy Warszawy.