W Przemyślu otwarto Podkarpacki Szlak Filmowy
Żar leje się z nieba, a wśród współcześnie ubranych spacerowiczów widać i dość dziwne postaci. Są kobiety w długich sukniach i bogato przybranych kapeluszach. Elegancki dżentelmen w meloniku z bukietem w dłoni wyraźnie na kogoś czeka. Nagle słychać strzał, padające ciała i krzyk... Tą widowiskową sceną - zabójstwa oficera carskiego - zainaugurowano niemal w samo południe 11 lipca 2021 roku otwarcie Podkarpackiego Szlaku Filmowego w Przemyślu.
Sceny zabójstwa carskiego oficera z „Młodego Piłsudskiego” zagrano jeszcze raz specjalnie dla gości, którzy zjechali 11 lipca 2021 roku na otwarcie Podkarpackiego Szlaku Filmowego w Przemyślu. Fot. Beata Przybyszowska
Rozgrywana akcja pochodziła z serialu „Młody Piłsudski”. Produkcja z 2019 r. była kręcona m.in. w mieście nad Sanem. Tutejsze uliczki, place, budynki „zagrały” Wilno z przełomu XIX i XX wieku oraz... Petersburg.
To niejedyny film, który realizowano w Przemyślu. To tutaj powstawały obrazy fabularne i dokumentalne, seriale: „Wataha” czy „Dziewczyny ze Lwowa”, a nawet przyrodniczy „Zadziwiające życie bezkręgowców”, z udziałem brytyjskiego popularyzatora wiedzy, Davida Attenborougha.
Nad Sanem kręcono „Kronikę wypadków miłosnych” Andrzeja Wajdy. Słynny reżyser nieprzypadkowo wybrał tę lokalizację. Jego matka była rodowitą przemyślanką. Tu wyszła za mąż i mieszkała zanim wyprowadziła się z mężem do Suwałk.
Przetrwały tylko dwie kopie filmu z 1975 r., w którym można zobaczyć ojca Marka Kondrata. Tadeusz Kondrat, rodem z Przemyśla, gra w „Zawiłości uczuć” podopiecznego głównej bohaterki, która nie chce opuścić miasteczka nad Sanem. To jawi się w tym obrazie Leona Jeannota jako ciepłe i urokliwe.
Także Stanisław Różewicz zjechał do Przemyśla, by nakręcić tu sceny przemarszu austriackiej piechoty (na ulicy Katedralnej) do „Pasji” z 1977 r. Przemyska historia zainspirowała Tomasza Magierskiego do nakręcenia dokumentu o utalentowanej literacko nastolatce, Reni Spiegel i jej siostrze Arianie, polskiej Shirley Temple. A fakty z życia sióstr Podgórskich stały się kanwą amerykańskiej produkcji „W kryjówce milczenia”. Niestety, zdjęcia do tej ostatniej były robione nie w Polsce, ale Czechach. Kamienica, gdzie rozgrywał się wojenny dramat Stefanii Podgórskiej i osób, które ukrywała, mieści się przy Tatarskiej 3.
Nie będziemy wymieniać wszystkich produkcji i przemyskich miejsc inspirujących filmowców. Ich pełną listę znajdziemy na stronie www.filmowepodkarpacie.pl
Jedno jest pewne - przemyska trasa filmowa to szansa na ciekawą wędrówkę, poszerzenie horyzontów i nowe spojrzenie na uliczki, mosty, place i zabytki. Po takim spacerze wiele zakątków w mieście nad Sanem nabiera innego wymiaru. Polecamy gorąco!