„Ciacho” – nowa cukiernia w Rzeszowie
RZESZÓW, BRZOZÓW. W cukierni „Ciacho” można kupić zarówno tradycyjne wypieki, jak ciasta będące efektem udanych eksperymentów cukierniczych.
Fot. Krzysztof Zieliński
Trzy lata temu Renata Glazer założyła w swojej wsi Jasionów pod Brzozowem, firmę „Ciacho”.
– Pomyślałam, że mogę z tego zrobić sposób na życie, wzięłam udział w projekcie „Podkarpacki Biznesmen”, który prowadziło Stowarzyszenie „Pro Carpathia”. - Dostałam 40 tysięcy złotych dotacji, zaadoptowałam część domu, kupiłam najpotrzebniejszy sprzęt i zaczęłam wypiekać w swojej własnej firmie.
Interes szybko się rozkręcił, zaczęła sprzedawać swoje wyroby w cukierni w Brzozowie, a kilka dni temu otwarła sklep z wypiekami w Rzeszowie, przy ul. 8 Marca 2/8.
Pani Renata choć opiera swoje wypieki na przepisach starych, sprawdzonych, lubi także eksperymenty.
– Wymyślam nowe ciasta, łącze różne elementy, tak powstał placek, który nazwałam 3-bit – śmieje się pani Renata.
Do wspomnianego „3-bit” można by dołączyć jeszcze snickersa, cappuccino czy ptasie mleczko z owocami. Wszystkim bardzo smakuje to nowe pomysły. Piecze także ciasto razowo-owsiane, a na specjalne zamówienie także mogą powstać ciastka dietetyczne, dla osób, które lubią słodycze, ale nie mogą ich z różnych względów jeść.
Na łasuchów czekają także ciasteczka np. serduszka jagodowe, cukiereczki, gwiazdki toffi czy cynamonki. Oczy radują ręcznie dekorowane listki kawowe oraz kwiatuszki, na odważnych czekają także… smalcówki. Jeśli jednak lubicie Państwo klasyczne, domowe wypieki to przed Świętami Wielkanocnymi warto zajrzeć na ul. 8 Marca, aby kupić murzynka kakaowego, szarlotkę czy śliwkowca. Ciacho po prostu palce lizać.
kz