Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

WSIiZ rozpoczyna hodowlę alpak

Opublikowano: 2013-04-08 12:05:22, przez: admin, w kategorii: Region

RZESZÓW. Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie utworzyła Laboratorium Badań nad Alpakami I rozpoczęła hodowlę tych zwierzą. Wkrótce będzie je można oglądać w minizoo.

Trzy samica alpaków. Fot. WSIiZTrzy samce alpaków. Fot. WSIiZZ powody zimna, pochodzące z Ameryki Południowej ubranoi w specjalne kubraki. Fot. WSIiZFot. WSIiZ
Fot. WSIiZAlpaki na zimowych wybiegu. Fot. WSIiZ
Trzy samica alpaków. Fot. WSIiZ

Trzy samica alpaków. Fot. WSIiZ

 

Alpaki to zwierzęta wielbłądowate, występujące w Ameryce Południowej, bp. Chile czy Boliwii. Stado trzymane w podrzeszowskiej Kielnarowej (35 samic i 4 samce) pochodzą z Chile. Dlatego hodowcy z WSIiZ byli osobiście w Chile, aby poznać zasady hodowli.

- Zwierzęta są też bardzo wrażliwe na stres, z tego względu po przylocie z Chile opiekuje się nimi ograniczona liczba osób. Nadzór nad hodowlą sprawuje dwóch specjalistów z zakresu biologii i zachowania zwierząt: dr Ewa Węgrzyn oraz dr Konrad Leniowski oraz zootechnik - Katarzyna Bartmańska – informuje Urszula Pasieczna. rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.

Alpak nie wolno np. dokarmiać według własnego uznania. Niewłaściwy pokarm może spowodować poważne problemy zdrowotne, a nawet śmierć zwierzęcia. Podstawą pożywienia alpak jest wysokogatunkowe siano i trawa lub lucerna. W zimie zaś odpowiednio przygotowanym ziarnem np. kukurydzy. W dobrej hodowli należy je także szczepić i odrobaczać oraz podawać lekarstwa.

- Prowadzimy hodowlę od 2 miesięcy i  nie padło nam ani jedno zwierzę, co w polskich hodowlach stanowi wyjątek. Alpaki są w doskonałej kondycji. W pierwszym miesiącu średnio przybyło im 2 kg masy. Obecnie kończą kwarantannę, podczas której nie mieliśmy poważniejszych kłopotów z ich zdrowiem– mówi dr Ewa Węgrzyn, kierownik Laboratorium Badań nad Alpakami,  która specjalizuje się w badaniach dotyczących zachowania zwierząt.

Alpaki występują w 22 kolorach podstawowych, a każdy może być w kilku odcieniach. Ich runo jest uznawane za bardzo ekologiczne, gdyż nie trzeba go farbować.

- Nasze samice są białe, szampańskie, beżowe i brązowe oraz czekoladowe, czarne, srebrne, różano-szare i kasztanowe. Samce są w kolorach: czarny, biały, szampański i kasztanowy. Za 2-3 miesiące otworzymy mini zoo. Odwiedzający będą mogli oglądać kilka alpak przygotowanych do kontaktu z ludźmi – mówi Urszula Pasieczna.

Podstawowym celem hodowli zapoczątkowanej przez uczelnię jest selekcja odpowiednich linii pod kątem kolorów i właściwości runa. Alpaki dają jedno z najcenniejszych i najdroższych włókien (nazywane alpaka). W odróżnieniu od wełny owczej, tkaniny i dzianiny z alpaki nie wywołują swędzenia, są dużo cieplejsze i lżejsze. Zakupione zwierzęta zostały wyselekcjonowane pod kątem parametrów runa, którego grubość nie przekracza 25 mikronów.

 - Mamy nadzieję uzyskać potomstwo o jeszcze delikatniejszym runie, z którego powstaną ekskluzywne tkaniny o wyjątkowych właściwościach - mówi dr Ewa Węgrzyn. - Samice są młode, pomiędzy 12-18 miesięcy, dopiero w lipcu część z nich zostanie pokryta. Potomstwo pojawi się po ciąży trwającej około 11,5 miesiąca. Samce są w sile wieku (od 4 do 10 lat).

Prace badawcze Laboratorium Badań nad Alpakami będą koncentrować się na opracowaniu odpowiedniej metody żywienia alpak, która zapewni, że zwierzęta będą się dobrze rozwijać i wykształcą runo o najwyższych parametrach. W dalszej perspektywie uczelnia chce też zająć się przetwarzaniem runa alpak i uruchomić przędzalnię. Za około 2 tygodnie rozpocznie się pierwsze strzyżenie. WSIiZ zakupiła rodowodowe samce o doskonałych parametrach budowy i runa, by świadczyć usługi krycia samic z innych hodowli w Polsce.

Alpakoterapia dla dzieci

Alpaki będą wykorzystywane też do zooterapii (dokładnie alpakoterapii), bardzo popularnej na zachodzie Europy. Ta forma terapii szczególnie sprawdza się w przypadku dzieci autystycznych oraz dzieci z problemami emocjonalnymi.

- Alpaki wyglądają jak żywe maskotki. Kontakt z nimi jest dla dzieci szczególnie przyjemny. Alpaki z natury nie lubią być dotykane, dlatego ich przygotowanie do zooterapii wymaga odpowiedniego treningu, dobrej znajomości ich zachowań i cierpliwości – przyznaje dr Węgrzyn.

Kilka faktów

- 10 alpak konsumuje tyle trawy i siana co 1 krowa

- nie niszczą pastwisk, bo mają miękkie raciczki i przycinają, a nie wyrywają trawę

- straty przy przetwarzaniu runa alpak wynoszą jedynie 5-15% podczas gdy straty przy przetwarzaniu wełny owiec straty wynoszą od 35-55%

- runo alpak występuje w 22 naturalnych kolorach nie wymaga więc chemicznego farbowania

- ze względu na brak lanoliny w runie alpak, podczas jej przetwarzania nie używa się toksycznych chemikaliów koniecznych do przetwarzania wełny owczej

- alpaki i proces przetwarzania ich runa, zużywają minimalne ilości wody.

- przędzalnie przetwarzające runo z alpak nie produkują żadnych zanieczyszczeń do środowiska – runo alpak nazywane jest „zieloną wełną”

- zasoby alpaki są całkowicie odnawialne – co roku, przez około 20 lat każda alpaka wytwarza nową porcję runa

- badania wykazały, że naturalne wyroby z alpaki są całkowicie hypoalergiczne

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij