Brakuje dobrych programistów
Kryzys na rynku pracy dotknął wielu branż, ale z pewnością nie IT. Dla informatyków i programistów nie brak dobrze płatnych ofert.
Konrad Wypchło z Itmagination
Od kilku lat można zaobserwować, na polskim rynku, rosnące zapotrzebowanie na informatyków. Zapotrzebowanie na tę branżę nie będzie słabnąć przez najbliższe lata.
Widać to było na zorganizowanych niedawno w Rzeszowie targach Kariera Programisty. Na Akademickich Targach Pracy, które odbędą się za kilka dni także nie będzie brakować firm informatycznych.
Zdaniem Daniela Araka z firmy ITMagination, rosnące zapotrzebowanie na programistów wynika ze zmian jakie zaszły w ostatnich latach w Polsce.
- Żadna profesjonalna firma nie będzie dobrze funkcjonować bez nowoczesnego oprogramowania - zauważa Daniel Arak. - Praktyczna znajomość programowania daje większe perspektywy rozwoju kariery zawodowej. Dzięki bardzo dobrze wyćwiczonemu umysłowi programiście znacznie łatwiej przekwalifikować się na inną profesję niż odwrotnie.
Jeśli polski sektor IT ma się prężnie rozwijać, to nauka programowania powinna być prowadzona już w szkołach podstawowych. Zaś uczelnie wyższe muszą nieustannie podnosić poziom nauczania oraz stawiać na praktyczne aspekty kształcenia studentów.
Inspiracją dla rodzimego sytemu edukacji może być zagraniczny projekt Code. Na stronie www.code.org wypowiadają się znane osoby m.in. Bill Gates, Mark Zuckerberg, Arianna Huffington i Susan Wojcicki. Ich zdaniem wiedza z zakresu kodowania przyda się w każdej pracy, zagwarantuje lepszą przyszłość.
- Niezwykle ważne jest podejście samych nauczycieli do przedmiotów ścisłych, które powinny być nauczane z pasją – mówi Konrad Wypchło, programista z ITMAGINATION.
Kolejnym argumentem za wczesnym nauczaniem programowania jest fakt, że programista zaczyna zarabiać już na studiach. Na początku osoba bez doświadczenia dostanie 2500 złotych, takich pieniędzy nie otrzyma student kierunków humanistycznych. Co to oznacza dla studenta informatyki, kiedy będzie już absolwentem?
- Na swoim koncie będzie miał kilkuletnie doświadczenie, co pozwoli mu awansować i znacznie więcej zarabiać - wyjaśnia Daniel Arak.
Poza tym zawód ten gwarantuje stabilizację finansową. Rzadko spotyka się osobę, która po informatyce pracowałaby w innej branży.
kar
