W Mielcu powstanie Latające Muzeum Przemysłu Lotniczego?
MIELEC. Takie m.in. plany ma Fundacja „Biało-Czerwone Skrzydła”, która właśnie znalazła swoją siedzibę w Mielcu.
List intencyjny dotyczący współpracy pomiędzy Fundacją a Mielecką Agencją Rozwoju Regionalnego MARR został podpisany jeszcze na początku ubiegłego roku. Określono w nim kierunki współpracy szczególnie w tematyce kultywowania polskich i mieleckich tradycji lotniczych. Niektóre zapisy właśnie się urzeczywistniły.
Fundacja „Biało Czerwone-Skrzydła” na mocy porozumienia postanowiła wynająć część pomieszczeń należących do Agencji MARR S.A. W tym samym budynku swoją siedzibę ma także mielecki aeroklub.
Zarówno MARR, jak i Fundacja chcą pozyskiwać środki na realizację wspólnych projektów w zakresie organizacji, szkoleń, praktyk, warsztatów i zajęć praktycznych dla młodzieży szkolnej i pracowników firm z branży lotniczej. Jednym z celów jest również utworzenie w Mielcu Latającego Muzeum Przemysłu Lotniczego. Dzięki projektowi osoby prywatne mogłyby komercyjnie skorzystać z lotu samolotem odrzutowym, a także innymi samolotami, które znajdują się we flocie fundacji.
Budynek, w którym swoją siedzibę otworzyła Fundacja, znajduje się obok mieleckiego lotniska przy ul. Lotniskowej 14.. A to ma doskonałe warunki do hangarowania samolotów, a także pełną infrastrukturę wspierającą m. in. stację paliw. Nic więc dziwnego, że dzięki Fundacji w Mielcu ponownie rozgościły się też... Iskry.
Samolot szkoleniowo-treningowy PZL TS-11 Iskra był produkowany w mieleckich zakładach lotniczych. Został zaprojektowany pod kierunkiem Tadeusza Sołtyka. Jest to pierwsza polska konstrukcja lotnicza z silnikiem odrzutowym.