Browar w Leżajsku w czołówce pod względem oszczędności wody
LEŻAJSK. Dziś - 22 marca - Światowy Dzień Wody, ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych.
Fot. Adam Cyło
W ostatnich 50 latach globalne zapotrzebowanie na wodę wzrosło dwukrotnie, a przewiduje się, że przed 2030 r. zwiększy się o kolejne 40 proc. Kurczące się zasoby tego kluczowego surowca to problem dla przemysłu, rolnictwa, ekosystemów a także społeczności. Browary Grupy Żywiec od wielu lat zmniejszają zużycie wody wykorzystywanej w produkcji piwa i obecnie należą do najbardziej ekologicznych i wydajnych na świecie.
Obok chmielu, słodu i drożdży, woda to najbardziej istotny i objętościowo największy z surowców w produkcji piwa. Browary Grupy Żywiec w Żywcu, Warce, Elblągu, Leżajsku i Cieszynie zużywają średnio 2,9 l wody do wyprodukowania 1 l piwa, choć średnie zużycie w przemyśle piwnym na świecie wynosi dziś ok. 4-5 l.
- Dzięki inwestycjom przez ostatnie 10 lat udało się nam zmniejszyć ten wskaźnik aż trzykrotnie i obecnie nasze browary należą do światowej czołówki w przemyśle pod względem oszczędności wody – mówi Katarzyna Borucka, dyrektor ds. korporacyjnych w Grupie Żywiec.
Pod względem zużycia wody, 4 z 5 browarów Grupy Żywiec są w pierwszej dziesiątce najbardziej ekologicznych wśród 165 zakładów Grupy Heineken, większościowego udziałowca firmy.
Najnowszym przykładem ograniczenia zużycia tego surowca w Grupie Żywiec jest wdrożenie systemu półsuchego i suchego smarowania na liniach rozlewu piwa do butelek w browarach Leżajsk i Warka. Próby prowadzone w browarze produkującym Leżajsk wykazały zmniejszenie ilości wody i ścieków na tym odcinku produkcji o 70 proc. a w Warce aż o 85 proc. w porównaniu z metodą konwencjonalną. Systemy te są jednymi z najbardziej zaawansowanych na świecie.
ac