Kto kupi zakład Lotos w Jaśle? Posłowie Platformy Obywatelskiej mają wątpliwości
JASŁO. Przejęcie Lotosu przez Orlen i wpływ na jasielską rafinerię.
Wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej i poseł Paweł Poncyljusz oraz posłowie z regionu krośnieńsko-przemyskiego PO - Joanna Frydrych i Marek Rząsa przed Rafinerią w Jaśle .
- Stoimy przed jednym ze sreber rodowych Lotosu - Rafinerią w Jaśle. Problem polega na tym, że mamy przed sobą ryzyko niekontrolowanej prywatyzacji dużej części Lotosu tylko z tego powodu, że prezes Orlenu Obajtek w swoich wizjach tzw. biznesowych uparł się, żeby na siłę integrować Lotos z Orlenem – mówił Paweł Poncyljusz członek sejmowej Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.
Komisja Europejska w lipcu 2020 wydała zgodę na warunkowe połączenie Lotosu z Orlenem. Zobowiązano Lotos do zbycia części swoich aktywów, w tym zlokalizowanych w Jaśle tj. Lotos Infrastruktura i Lotos Asfalt. Według posła Poncyliusza, może dojść do niekontrolowanej prywatyzacji jasielskich spółek.
- Naszym zdaniem ta niekontrolowana prywatyzacja jest bez precedensu od praktycznie 1989 roku – stwierdził poseł Poncyliusz.
Poseł Marek Rząsa skrytykował polityków Prawa i Sprawiedliwośc
- Teraz, kiedy mamy do czynienia z taką sytuacją, że ten zakład będzie za chwilę wystawiony na sprzedaż, nie ma tutaj żadnego polityka PiS. Dziś nie mają odwagi przyjść tutaj i powiedzieć, że tych inwestycji nie będzie, a miejsca pracy będą zagrożone – mówił poseł Rząsa
Poseł podkreślał, że przez lata partia ta kreowała swój wizerunek propagandowy jako obrońcy polskich przedsiębiorców i pracowników, a obecnie lekką ręką pozwala na sprzedaż jasielskiej rafinerii prawdopodobnie w zagraniczne ręce.
W opinii posłów PO, może dojść do przejęcia sprzedanych aktywów Lotosu i Orlenu przez kapitał rosyjski.
.