Senat ogranicza "Rodzinę na swoim"
Niebawem standard mieszkań w „Rodzinie na swoim” może znacznie spaść, a w niektórych miastach program przestanie działać. Dziś senat zliberalizował nowelizację ustawy jedynie nieznacznie - może zniknąć limit wiekowy dla osób samotnie wychowujących dziecko.
Dziś na posiedzeniu senatu doszło do głosowania nad projektem zmiany w ustawie normującej program “Rodzina na swoim”. Zatwierdzona nawet została poprawka, która zniosła maksymalny wiek kredytobiorcy na poziomie 35 lat, ale tylko w przypadku osób samotnie wychowujących dzieci. Problem w tym, że planowane ograniczenie limitów cen kwalifikujących do dofinansowania na tyle spadną, że w większości miast znalezienie jakiegokolwiek lokalu spełniającego wymagania będzie niezwykle trudne o ile nie niemożliwe. Ograniczenia programu “Rodzina na swoim” mogą wejść w życie jeszcze w okresie wakacji. Projekt najprawdopodobniej trafi pod obrady sejmu za tydzień.
Będzie mniej pieniędzy
Obecna grupa beneficjentów programu może stanąć po nowelizacji przed faktem, że nie będzie możliwe znalezienie nieruchomości, w przypadku której przez 8 lat spłacania przeciętnego kredytu zaciągniętego na kwotę 300 tys. zł będzie można otrzymać rządową dopłatę przekraczającą 70 tys. zł, a miesięczna rata zamiast 1,8 tys. zł miesięcznie wynosić będzie zaledwie 1 tys. zł. Obecnie rodziny i osoby samotnie wychowujące dzieci mogą przez 8 lat liczyć na dofinansowanie do kredytu hipotecznego na poziomie blisko połowy odsetek. Na kupno mieszkania o maksymalnej powierzchni 75 m kw. lub budowę 140-metrowego domu nie mogą jednak wydać więcej niż 9,8 zł za m kw. w Warszawie. W takich miastach jak Wrocław, Bydgoszcz, Toruń, Łódź, Kraków, Gdańsk, Olsztyn, Poznań limit ten wynosi około 7 tys. zł za metr. Nowelizacja ustawy zakłada natomiast spadek tych limitów aż o 42,9% dla nieruchomości na rynku wtórnym i 28,6% w przypadku rynku pierwotnego. Oznaczałoby to, że po wejściu w życie tych zmian w Warszawie możliwe byłoby wydanie na mieszkanie od dewelopera 7 tys. zł, a na używane 5,6 tys. zł. We Wrocławiu, Bydgoszczy, Toruniu, Łodzi, Krakowie, Gdańsku, Olsztynie i Poznaniu byłoby to odpowiednio około 5 tys. zł na rynku pierwotnym i 4 tys. zł na wtórnym. W efekcie w 13 przebadanych przez Home Broker miastach grono mieszkań, z których będzie można kupić mieszkanie na dofinansowany kredyt skurczy się z 66% do 10%. Ponadto znalezienie takiej nieruchomości przy obecnym poziomie cen w: Białymstoku, Gdyni, Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Szczecinie czy Wrocławiu graniczyłoby z cudem.
Limity cen obowiązujące dziś w programie Rodzina na swoim dla Rzeszowa to 4972,10 zł, dla reszty województwa zaś 4 019,40 zł Proponowane limity cen dla rynku pierwotnego to 3 551,50 zł dla Rzeszowa i 2 871,00 zł dla pozostałych miejscowości regionu oraz dla rynku wtórnego w 3 551,50 zł (w mieście m. Rzeszowie) i 2 296,80 zł (poza Rzeszowem).
Do remontu i na obrzeżach
Zmiana ta spowoduje, że nieruchomości z dopłatą będą znacznie mniej atrakcyjne niż obecnie, o ile oczywiście poziom cen się nie zmieni. Zamiast wysokiego standardu w atrakcyjnej dzielnicy osoby chcące skorzystać z dofinansowania będą musiały często wybrać lokal nieatrakcyjnie usytuowany, do remontu lub z dala od centrum.
Opr. kar