Klient tracił pieniądze z winy firmy
Przedsiębiorca edukacyjny narusza interesy konsumentów, zatrzymując wpłaconą przez ucznia opłatę przygotowawczą.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zainteresował się jedną z toruńskich szkół językowych. We wzorcach umownych określających zasady odpłatności za naukę, UOKiK zakwestionował postanowienie, które z góry określało, że konsument nie ma prawa do zwrotu opłaty przygotowawczej bez względu na to, która strona umowy odstępuje od kontraktu. Opłata przygotowawcza to koszty pobierane przez przedsiębiorcę za m.in. przygotowanie i zawarcie kontraktu.
Jeżeli wypowiedzenie umowy nastąpiło z winy szkoły, zgodnie z prawem, uczeń powinien odzyskać wpłaconą opłatę przygotowawczą. Podobne klauzule znajdują się już w rejestrze postanowień niedozwolonych - czyli takich, które zostały uznane prawomocnym wyrokiem sądu za sprzeczne z prawem i żaden przedsiębiorca nie może ich stosować.
UOKiK nakazał zaprzestanie stosowania zakwestionowanej praktyki. Szkoła ponadto musi wysłać pocztą wszystkim swoim klientom sentencję decyzji oraz przedstawić zgodne z prawem zmiany w umowach. Przedsiębiorca ma prawo do odwołania się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
ra