Koronawirus na Podkarpaciu – nowa strategia walki z epidemią
PODKARPACKIE. Więcej zadań dla lekarzy i szpitali.
Fot. Pixabay/CC0
Ministerstwo Zdrowia opracowało nową strategię, która jest odpowiedzią na zmianę charakteru epidemii COVID19, powodowanej przez koronawirusa SARS CoV2. W jesieni i w zimie nałożą się na siebie się na siebie COVID-19 oraz zachorowania na grypę i przeziębienia.
Główną ze zmian będzie włączenie lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej do systemu testowania pacjentów. Nie będzie już tzw. szpitali jednoimiennych czyli zajmujących się tylko przypadkami koronawirusa. W województwie podkarpackim taki szpital był w Łańcucie, de facto – jak jednoimienny – działał do czerwca.
W szpitalach obowiązywać mają trzy poziomy zabezpieczenia. Pierwszy obejmuje placówki będące w sieci szpitali.
– W każdym z takich szpitali istnieje obowiązek stworzenia izolatek. Są to miejsca przeznaczone dla osób podejrzanych o zainfekowanie koronawirusem. W naszym województwie takich miejsc izolacyjnych jest 160 – powiedziała wojewoda.
W poziomie drugim znajdują się oddziały zakaźne i obserwacyjno-zakaźne, przygotowane na przyjęcie pacjentów ze zdiagnozowanym COVID-19. Na oddziałach zakaźnych w województwie podkarpackim jest 260 miejsc.
Na trzecim poziomie będą szpitale wielospecjalistyczne. Do tych placówek będą trafiali pacjenci z rozpoznanym koronawirusem, którzy wymagają skomplikowanego leczenia, z użyciem wielu procedur medycznych. Ale będą w nich leczeni także chorzy, którzy nie są zakażeni koronawirusem. Na Podkarpaciu będzie to Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie przy ul. Lwowskiej. W skali kraju takich szpitali jest dziewięć w różnych miastach (Katowice, Tychy, Puławy, Grudziądz, Białystok, Kraków, Poznań, Warszawa).
Wojewoda Ewa Leniart obecną sytuację epidemiologiczną ocenia jako stabilną, Od czerwca potencjał służby zdrowia – w zakresie leczenia COVID19 – nie jest wykorzystany.