12 podkarpackich gmin skorzysta z dodatkowego naboru wniosków do „Funduszu Autobusowego”
RZESZÓW. Listę beneficjentów opublikował dziś Podkarpacki Urząd Wojewódzki.
Fot. Autosan.pl
Dodatkowy nabór został ogłoszony w lipcu przez wojewodę podkarpackiego, na polecenie ministra infrastruktury, który jest dysponentem Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Trwał tydzień, od 30 lipca do 7 sierpnia.
Wygląda na to, że kolejne nabory cieszą się wśród podkarpackich samorządów raczej średnim zainteresowaniem. Widać to po liczbie wniosków i przyznanych kwotach dofinansowania. Z naborów nadal też nie chcą korzystać lokalni przewoźnicy komercyjni, choć mają już taką możliwość Nie pomogło też zwiększenie limitu dofinansowania z 1 do 3 zł za wozokilometr.
Tym razem na liście beneficjentów Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego znalazło się 12 podkarpackich samorządów. O dodatkowe środki poprosiły same gminy. Całkowita kwota przyznanych dofinansowań wyniosła tylko 878 885 zł. W sumie wystarczyć ma to wnioskodawcom na zorganizowanie przewozów na blisko 300 tys. wozokilometrów. Długość nowych polączeń wyniesie nieco ponad 497 km.
Z największego dofinansowania skorzyst tym razem hmina Żurawica - 162 180 zł, później zaś gmina Niwiska - 137 088 zł. Najniższa kwota dofinansowania to nieco ponad 35 tys. zł i otrzyma je gmina Markowa. Pełną listę beneficjantów zamieszaczamy poniżej tekstu.
Przypomnijmy, z pierwszego w tym roku naboru na Podkarpaciu skorzystało 15 podkarpackich samorządów, na łączną kwotę nieco ponad 9 mln zł.
Największe dofinansowanie otrzymały: Związek Gmin PKS w Rzeszowie - ponad 3,4 mln zł, później zaś Powiatowo-Gminny Związek Komunikacyjny w powiecie jasielskim - blisko 1,6 mln zł. Na „podium” znalazł się jeszcze powiat przemyski, z kwotą prawie 1,254 mln zł. Pozostałe wnioski opiewały na kwoty od 27 do 354 tys. zł.
Z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych dofinansowane mogą być przewozy wznawiane bądź uruchamiane na nowych trasach. Powstanie funduszu było odpowiedzią rządu na skutki tzw. wykluczenia transportowego w wielu regionach Polski.