Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Bieńkowska: Nie uważajcie się za biednych

Opublikowano: 2011-07-05 21:23:03, przez: admin, w kategorii: Region

RZESZÓW. Jaką mogą wyglądać fundusze unijne w następnej perspektywie finansowej? Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska mówiła o tym w poniedziałek w Rzeszowie na spotkaniach z samorządowcami oraz naukowcami.

Elżbieta Bieńkowska

Elżbieta Bieńkowska

Polska powinna otrzymać nie mniej niż w poprzednim budżecie czyli około 70 mld euro. Minister Bieńkowska nie chciała jednak mówić o szczegółach, bo – jak przypominała – budżetu na lata 2013-2020 nie ma.

- Polska w 2011 roku jest inna niż w 2004 , inne jest Podkarpacie, inna jest też Europa – to trzeba brać pod uwagę przy unijnym budżecie - dodała. - Na pewno będą pieniądze na rozwój uczelni, na współpracę nauki z biznesem, na budowę kapitału społecznego i społeczeństwa obywatelskiego, a także na rozwój kapitału ludzkiego. Będą też pieniądze na współpracę transgraniczną Unijne dotacje nie pokryją natomiast wszystkich potrzeb drogowych

W tej chwili pieniądze unijne już się skończyły, ale można wykorzystać jeszcze oszczędności poprzetargowe. W Polsce wydawano pieniądze szybko dzięki czemu połowę wzrostu PKB w latach 2008 i 2009 można przypisać funduszom unijnym.

- Jeśli wzrost PKB wyniósł 2 proc., to 0,9 proc. zawdzięczamy wykorzystaniu unijnych pieniędzy – przypomina pani minister.

Elżbieta Bieńkowska potwierdziła, że Program Rozwój Polski Wschodniej będzie kontynuowany, bo jest wpisany do Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego.

- Ale pierwszym razem zrobiono to na głowie, najpierw wybrano projekty, potem stworzono program operacyjny i dopiero wtedy opracowano strategię – mówi Bieńkowska. - Teraz zrobimy odwrotnie. Strategia będzie opracowana już w przyszłym roku.

Będą też wspierane stolice województw.

- Radzimy się sobie nie tylko z terminami, ale i z tym na co się wydaje unijne pieniądze – mówiła pani minister. - Owszem są nieudane projekty, najłatwiej je wskazać w EFS.

Podczas dyskusji z naukowcami, dr Artur Grzesik, socjolog zajmujący się m.in. rynkiem pracy zaznaczył, że jego zdaniem Program Operacyjny Kapitał Ludzki powinien być zarządzany na szczeblu regionów. W odpowiedzi na to, Elżbieta Bieńkowska stwierdziła, że nowej perspektywie finansowej na pewno w Regionalnym Programie Operacyjnym będą środki nie tylko z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, ale z Europejskiego Fundusz Społecznego.

- Nie powinniści się uważać za biednych, bo nie jesteście gorsi od innych regionów – podsumowywała Elżbieta Bieńkowska.

ra

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij