Rozszerzenie Rzeszowa: Wojewoda popiera część wniosku
RZESZÓW. Wojewoda Ewa Leniart wydała opinię w sprawie wniosków samorządów dotyczących zmian granic.
Poparła wniosek Dubiecka o przyznanie (przywrócenie) praw miejskich oraz wniosek Krosna o rozszerzenie granic.
- Z natury rzeczy wspieram te wnioski, które odbieram jako rozwojowe – mówiła Ewa Leniart podczas telekonferencji z mediami, która odbyła się w środę. - Rada miasta i prezydent od wielu lat składają wnioski o rozszerzenia, mniej lub bardziej rozsądnie je uzasadniając.
Wniosek Rady Miasta Rzeszowa dotyczył przyłączenia trzech obszarów. Części sołectwa Racławówka (Racławówka Doły) z gminy Boguchwała, Pogwizdowa Nowego (z gminy Głogów Małopolski) i Malawy z gminy Krasne.
- Analiza tych propozycji nastręczyła sporo pracy. Próbowaliśmy analizować konsekwcje. Rzeszów musi się rozwijać i odgrywać rolę dominującego ośrodka dla całego województwa i pełnić funkcje metropolitarne dla całego województwa – mówiła wojewoda.
Ewa Leniart pozytywnie zaopiniowała włączenie Pogwizdowa Nowego do Rzeszowa, zaś negatywnie Malawy i części Racławówki.
Chciałabym jeden wniosek o połączenie z gminą, ponawiam apel by Rada Miasta i prezydent rozważyli połączenie z gminą Krasne – mówiła Ewa Leniart. -
Wyłączenie największego sołectwa z gminy Krasne (wcześniej wyłączone zostały Słocina oraz Załęże) spowoduje zmniejszenie dochodów gminy o prawie 30 proc.
Wojewoda dodała, że mam na uwadze starania ze strony mieszkańców Malawy o włączenie do Rzeszowa. Dodała, że w przypadku połączenia samorządów nowa jednostka otrzyma bonus w wysokości 100 mln zł.
W przypadku części sołectwa Racławówka przeprowadzona w Urzędzie Wojewódzkim analiza finansowa pokazała, że gmina Boguchwała miałaby możliwość spięcia finansowego budżetu, ale doszłoby do rozczłonkowania sołectwa, dlatego wniosek nie mógł być pozytywnie zaopiniowany.
W przypadku Pogwizdowa Nowego analiza finansowa wskazuje, że oddanie sołectwa uszczupli budżet na poziomie 4 proc., co w trudnej sytuacji finansowej gminy, bo obciążonej kredytami na inwesytcje spowoduje problemy z nadwyżką budżetową i realizacją zadań ustawowych, ale pozwoli na ich wypełnienie.
- W tym zakresie opinia jest pozytywna – mówiła wojewoda Ewa Leniart.
Z kolej analiza funkcjonalna wykazała, że mieszkańcy sołectwa mają dwa razy bliżej do centrum Rzeszowa niż do centrum gminy, a zabudowy jest kontynuacją zabudowy z Miłocina. Ponadto przez wnioskowany teren ma przebiegac planowana budowa drogi do strefy Dworzysko oraz łącznik z autostradą A4 i ulicą Warszawską.
- Ważną kwestią była pozytywna opinia Rady Powiatu Rzeszowskiego – dodała wojewoda.
Ewa Leniart zwróciła się tez do prezydenta Tadeusza Ferenca z prośbą, by rozszerzenie odbywało się na zasadach dialogu.
- Chciałabym, by prezydent rozliczył się z jednostką samorządową (tj. z gmina Głogów Małpolski – przyp. red.), w sprawie nakładów na hale sportową przy w szkole – mówił wojewoda. - Obowiązuje jeszcze trwałość projektu i gmina ma zobowiązania finansowe. Dotychczasowe doświadczenia są takie, że w Matysówce swoich zobowiązań nie uregulował.
W jej opinii Rzeszów wykorzystuje pozycję silniejszego, kosztem słabszych samorządów.
Oponia wojewody trafi teraz do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, ostaeczną decyzję do końca roku podejmie rząd.