Fundusze unijne w latach 2014-2020. Jak będą wyglądać?
RZESZÓW. W poniedziałek (10 grudnia) wiceminister rozwoju regionalnego Marceli Niezgoda przedstawił w Rzeszowie Założeń Umowy Partnerstwa. W spotkaniu wzięli udział samorządowcy, przedstawiciele urzędów i instytucji.
Wiceminister Marceli Niezgoda, fot. Adam Cyło
Minister Marceli Niezgoda zapowiedział m.in. wzrost znaczenia regionów. Regionalne Programy Operacyjne będzie miały większe budżety i będą zawierać więcej zadań.
Więcej uprawnień może mieć także samorząd województwa. Minister nie wyklucza rozwiązania, że to w urzędach marszałkowskich, a nie jak do tej pory w wojewódzkich odbywać będzie się certyfikacja wydatków. Do regionów trafi też zarządzanie Europejskim Funduszem Społecznym. Kontynuowany będzie też Program Rozwój Polski Wschodniej.
- Ten program przyczynia się do nadrabiania dystansu cywilizacyjnego, regiony dzięki niemu staja na nogi – ocenia minister.
Kolejnym rozwiązaniem będą Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, na które być przeznczone przynajmniej 5 proc. Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR programy twarde, obecnie RPO, Infrastruktura i Środowisko czy Rozwój Polski Wschodniej).
- Planujemy, by każde terytorium było określone ze względu na jego funkcje, bądź wymagające dysfunkcje – tłumaczył Marceli Niezgoda.
Przede wszystkim będzie to 18 stolic województw. W RPO będą mogły być także inne obszary funkcjonalne – o ich istnieniu zdecydują marszałkowie.
- Chcemy by władze zdefiniowanych obszarów bardziej aktywnie uczestniczyli we wdrażaniu przyszłych programów – dodał minister. Przy nowych programach samorządy będą musiały zacząć ze sobą współpracować. Do tej pory często są zwrócone do siebie plecami.
Wicemarszałek Zygmunt Cholewiński, pytany o szczegóły wymienił takie priorytety jak innowacyjna i konkurencyjna gospodarka, kapitał ludzki, sieć osadnicza, środowisko i energetyka (w tym energia odnawialna).
- Chcemy rozwijać specjalizacje regionu, czyli przemysł lotniczy ale też turystykę oraz sektor informatyczny – mówił Zygmunt Cholewiński. – W banku projektów, mamy 920 pomysłów, o które poprosiliśmy samorządy i podmioty w październiku. Ich wartość to 19 mld zł. Ważnym jest, by wystarczyło na wkład własny.
Podczas dyskusji z samorządowcami, minister Niezgoda odniósł się do kilku pytań. Jan Pączek, starosta przemyski pytał o mozliwośc sfinansowania programu współpracy transgranicznej Karpacki Horyzont.
- Nie ma poparcia dla tego programu – odpowiadał Niezgoda. – On odbierałby pieniądze innym programom. Ponadto w konsultacjach z polskimi regionami okazało się, że nie ma na niego zapotrzebowania.
Minister nie odpowiedział na pytanie dotyczące S-19, choć wcześniej podczas spotkania z dziennikarzami mówił o skominkowaniu Warszawy ze stolicami województw drogami ekspresowymi.
Podobne spotkania jak w Rzeszowie, odbywają się w innych województwach. Gdy Założenia zostaną przyjęte przez rząd, staną się podstawą do negocjacji z Komisją Europejską. Wcześniej jednak szefowie unijnych rzadów muszą ustalić, jaki będzie podział budżetu UE na latach 2014-2020.
ac