Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Podkarpackie firmy widoczne na targach Biofach 2020 w Norymberdze

Opublikowano: 2020-02-13 20:07:29, przez: admin, w kategorii: Biznes

NORYMBERGA, NIEMCY. Specyfika czterodniowych targów Biofach w Norymberdze polega na tym, że tylko przez jeden dzień (sobotę) są one dostępne dla wszystkich.

Fot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof Zieliński
Fot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof Zieliński
Fot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof Zieliński
Fot. Krzysztof ZielińskiFot. Krzysztof Zieliński
Fot. Krzysztof Zieliński

Fot. Krzysztof Zieliński

 

- Przez trzy dni mogą na ich terenie przebywać wyłącznie przedstawiciele firm producencko-handlowych. W spokoju mogą się kontaktować wystawcami, a z samej Polski przyjechało na to wydarzenie co najmniej 120 firm – wylicza Paweł Krajmas, prezes Stowarzyszenia „Polska Ekologia” i zarazem dyrektor Zakładu Mięsnego „Jasiołka” w Dukli.

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przetwórców i Producentów Produktów Ekologicznych ,,Polska Ekologia” sumuje, że poprzez wyroby, a także przedstawicieli handlowych przywieźli oni na targi ok. 50 firm wytwarzających ekologiczne produkty.

Wawrzyniec Maziejuk razem z bratem Tomaszem z Rodzinnego Gospodarstwa Ekologicznego „Figa” z Mszany przywieźli na targi sery i inne przetwory z mleka koziego. – Jesteśmy tu już po raz 16 z pełną świadomością, że dzięki temu jesteśmy bardziej zauważalni w… Polsce. Tak to nie pomyłka, na targi w Norymberdze przyjeżdża masę handlowców naszego kraju i wielu z nich ma szansę nawiązać kontakty właśnie z nami – dodaje Wawrzyniec Maziejuk.

Natomiast Agata Brożbar, właścicielka 20-hektarowego gospodarstwa ekologicznego w Markowej k. Łańcuta przywiozła konkretną ofertę. – Mam do sprzedania 100 ton ekologicznego rabarbaru odmiany malinowa oraz 25 ton ekologicznej czarnej i drugie tyle czerwonej porzeczki. I mam nadzieję, że znajdę tutaj kontrahenta, który będzie zainteresowany tym właśnie wysokiej klasy surowcem – dopowiada.

Robert Szelc, współwłaściciel firmy EkoPierożek z Krosna, pobyt na Biofachu traktuje jako element większej kampanii informacyjnej o ofercie rodzinnego przedsiębiorstwa. – Od lat biorę udział w największych targach żywości wysokiej jakości na różnych kontynentach, w Nowym Jorku, Tokio i oczywiście w Norymberdze. Nasze ekologiczne pierogi cieszą się dużym zainteresowaniem i jestem przekonany, że uda nam się sformalizować to kontraktem na ich dostawę – zapewnia Robert Szelc.

Wśród wystawców z Polski uwijają się młodzi ludzie, to uczniowie z Zespołu Szkół Gospodarczych im. Spytka Ligęzy w Rzeszowie i Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach, którzy pod kuratelą Beaty Łuka pomagają przygotowywać zawodowym kucharzom z ekologicznych surowców polskie dania i potrawy, m.in. kapuśniak na wieprzowinie, żurek, schab na kapuście zasmażanej, tatar na ekologicznym chlebie, wołowinę na warzywach czy polędwiczki wieprzowe na ziemniakach w mundurkach.

Czy jest sens przyjeżdżać na targi Biofach do Norymbergi?

- Oczywiście – odpowiada Beata Pietrzyk, prezes jednostki certyfikującej Biocert Małopolska z Krakowa. - Jest to szansa dla naszych producentów żywności ekologicznej zaprezentowania produktów konsumentom z innych części świata. Nasze produkty wyróżniają się swoim smakiem, a także innowacyjnością wprowadzaną na coraz bardziej rosnący rynek eko-produktów.

Krzysztof Zieliński, Norymberga 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij