Rodzina na swoim - ostatni miesiąc
Program kredytów z dopłatą „Rodzina na swoim” kończy się w tym roku grudnia br. Został więc już tylko miesiąc, aby do banku złożyć wniosek o kredyt z budżetowym dofinansowaniem. O tym czy do kredytu zostanie udzielona dopłata decyduje właśnie data złożenia wniosku w banku, a nie podpisania umowy kredytowej lub tym bardziej wypłaty środków.
Znalezienie mieszkania zajmuje nabywcy średnio 26 dni. Tyle właśnie czasu mija przeciętnie od rozpoczęcia poszukiwań do podpisania umowy przedwstępnej kupna-sprzedaży używanego lokum. Do fatycznego przeniesienia prawa własności do lokalu potrzebna jest jeszcze umowa końcowa, ale aby ją podpisać większość nabywców udaje się jeszcze do banku, aby uzyskać kredyt (co wydłuża proces zakupu o 1-2 miesiące).
- Aby w banku złożyć dokumenty najczęściej wymagane jest doprowadzenie procesu zakupu do poziomu umowy przedwstępnej – informuje Bartosz Turek z Home Broker. - Jest to więc już ostatni dzwonek, aby zacząć rozglądać się za mieszkaniem bez zbędnego pośpiechu.
Wg danych Banku Gospodarstwa Krajowego już w październiku widoczny był spory wzrost zainteresowania kredytami z dopłatą. Wtedy podpisane zostało o jedną trzecią więcej umów niż miesiąc wcześniej. Być może sporo osób decydowało się na zakup na kredyt z dopłatą we wrześniu – kiedy w większości miast zmieniały się limity cen kwalifikujące do dopłat. Pod koniec programu dopłat skala zainteresowania jest znacznie większa. Przewidział to sam BGK (dysponent funduszu dopłat) szacując, że w „Rodzinie na swoim” zostanie udzielonych 190 tys. kredytów. Trzeci kwartał br. zamknął się wolumenem 166 tysięcy, co oznacza, że tylko w ostatnim kwartale roku o kredyt skutecznie ubiegać się będzie 24 tys. rodzin i osób samotnych.
Dopłata zależy od wielkości i typu nabywanej nieruchomości, segmentu rynku oraz ceny. Najwięcej może zyskać małżeństwo z Warszawy. A np. w Rzeszowie, rodzina kupująca 50 metrowe nowe mieszkanie, dostanie, 50 tys. i 593 zł. Z kolei osoba bez rodziny, która kupuje 30-metrowe nowe lokum, otrzyma 30 tys. 356 zł.
kar
